Wybranie jednego z najstarszych przeciwników Aquamana wydaje się być strzałem w dziesiątkę, o ile postać zostanie dobrze napisana. Problemem kinowych uniwersów DC i Marvela są właśnie słabi antagoniści. Co z tego, że zatrudniają świetnych aktorów jeśli kwestie i motywacja super-złoczyńców są godne pożałowania.
Premiera Aquamana zapowiedziana jest na rok 2018. Wiele się zmieni, zanim dane nam będzie zobaczyć jak tytułowy bohater jednoczy siedem mórz. Dręczy nas wiele pytań. Kto zagra głównego złoczyńcę? Czy w końcu doczekamy się czegoś na miarę arcydzieła, jakim była trylogia The Dark Knight Christophera Nolana? Czy kinowe uniwersum DC doścignie Marvela? Odpowiedzi poznamy już niedługo. Unite The Seven!