Każdemu zdarza się robić zakupy na ostatnią chwilę. W związku z tym, by wspomóc wszystkich tych, odkładających kupno prezentów na ostatnią chwilę, zdecydowaliśmy się polecić wam kilka pozycji dostępnych w księgarniach od ręki. Ponadto nasi redaktorzy postanowili podzielić się z wami swoimi marzeniami odnośnie tego, co chcieliby znaleźć pod choinką.
Aneta Jadowska – Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne
Nie ma co ukrywać, ta książka została wydana właśnie po to, by czytać ją w okresie okołoświątecznym! Świetnie sprawdzi się jako prezent, ponieważ zawarte w niej opowiadania nie wymagają od czytelnika znajomości innych książek autorki. Historie o Dorze, Nikicie czy Witkacym są przyjemne i niezobowiązujące. Tak o do poczytania między pierwszą i drugą porcją pierogów czy barszczu z uszkami.
Charles Dickens – Opowieść wigilijna
Kto oglądał świąteczny odcinek Chilling Adventures of Sabrina, ten wie, że nawet u Spellmanów czyta się klasykę literatury, jaką niewątpliwie jest to dzieło. Ja osobiście sobie Bożego Narodzenia bez tej pozycji nie wyobrażam – czy to w wersji książkowej, filmowej bądź w formie książki do słuchania (najlepiej czytanej przez Neila Gaimana).
Chris Colfer – Kraina Opowieści. Zaklęcie życzeń
Nie każda książka w niniejszym zestawieniu jest stricte świąteczna. Przecież nie wszyscy chcieliby znaleźć pod choinką tego typu tytuły. Polecam wam zatem książkę Chrisa Colfera Kraina Opowieści. Zaklęcie życzeń. Literacki debiut aktora znanego z serialu Glee idealnie nadaje się jako prezent dla młodszych czytelników. Aczkolwiek jestem pewna, że tak pięknie wydana książka wpadnie w oko niejednego książkoholika! Ponadto to doskonały prezent dla ludzi uwielbiających baśnie i lekko wyczuwalny klimat Niekończącej się historii.
Pakiet książek H.P. Lovecrafta
Pakiet książkowy dla początkujących akolitów, którzy chcieliby służyć Przedwiecznym to: Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści oraz Przyszła na Sarnath zagłada. Opowieści niesamowite i fantastyczne. Obie pozycje idealnie nadadzą się do zapoznania każdego z twórczością Samotnika z Providence. Znajdziemy w nich zarówno emocjonujące opowiadania (np. Zgroza w Dunwich, Reanimator Herbert West) jaki i genialne, krótkie powieści (Przypadek Charlesa Dextera Warda czy Ku nieznanemu Kadath śniąca się wędrówka). Poznamy nie tylko opowieści związane z Przedwiecznymi, ale także historie wiodące nas do krainy snów (Biały statek), czy pozbawione wątku nadprzyrodzonego (Rycina w starym domu). Wszystko to w doskonałym przekładzie Macieja Płazy. – Hubert Heller
Historia Śródziemia
Choć moja przełożona na mnie krzyczy, że temat oklepany, choć nie jedna osoba stwierdzi, ze to nic oryginalnego, to ja i tak napiszę swoje. Mój wymarzony pakiet pod choinkę? Oczywiście książki związane z Tolkienem. A ponieważ moja szeroka kolekcja zawiera już standardowo Władcę Pierścieni czy Hobbita, a także Pan Błyska, Listy od Świętego Mikołaja i wiele innych pozycji (wcale się nie chwalę), to moim bliskim zaczynają się już kończyć opcje. Dlatego ja sam podpowiem. Bardzo chciałbym całą, dwunastotomową Historię Śródziemia lub, jeśli ktoś woli oryginalny tytuł, The History of Middle-Earth. No dobrze, dwie pierwsze pozycje z listy, wydane jako jedyne w języku polskim, już mam. Są to Księga zaginionych opowieści i Ostatnie legendy Śródziemia. Jest jednak jeszcze dziesięć kolejnych pozycji, które przygarnę bardzo chętnie. Wśród nich znajdują się m.in. The Return of the Shadow czy Morgoth’s Ring. Wszystkie z nich nie są typowymi dziełami J.R.R Tolkiena. To jego liczne zapiski, notki, krótkie historie i luźne teksty, które złożył, zredagował i przeanalizował jego syn Christopher. Mam też nadzieje, że któregoś dnia wszystkie zostaną przetłumaczone na nasz język. Choć i oryginałami nie wzgardzę. Ba, z największą przyjemnością przyjmę całą kolekcję pisaną po angielsku. Tak więc Święty Mikołaju, liczę na ciebie! – Piotr Markiewicz
Zbiór irlandzkich legend i opowieści
Przyznam, że od dłuższego czasu marzy mi się posiadanie książki z serii Leatherbound od Barnes and Noble. Jednak jeśli miałabym wybrać tylko jedną, z pewnością zdecydowałabym się na zbiór irlandzkich opowieści. Gdybym znalazła tę pozycję pod choinką, z pewnością świętowałabym przez cały rok! Jeśli macie w swoim otoczeniu kogoś, kto interesuje się legendami lub kulturą wysp brytyjskich, koniecznie rozważcie tę propozycję! – Wiktoria Mierzwińska
Kolekcja Świat Dysku
Chyba powinnam rozpocząć tak: „Drogi Święty Mikołaju”… ale nie jestem pewna czy nie prościej będzie jeśli sama sprawię sobie taki prezent. W końcu należy mi się po całym roku czytania głównie zawodowo, prawda?
Marzy mi się pełna kolekcja wszystkich dzieł z uniwersum Świata Dysku autorstwa Terry’ego Pratchetta. Większość części oczywiście już przeczytałam natomiast tylko kilka posiadam na własność. Ponieważ jestem typem czytelnia, który lubi wracać do ulubionych tytułów to taki zestaw bez problemu znalazł by miejsce na mej półce. – Aleksandra Woźniak
Archiwum Burzowego Światła
Jeśli seria książek pod choinkę, to nie ma innego wyboru niż Sanderson ze swoim magnum opus. To naprawdę powieści wybitne i niezwykle wciągające. W sam raz dla miłośnika dobrego fantasy i niezłych cegieł, bowiem każdy tom to bagatela 1000 stron. Polecam gorąco. – Mikołaj Mielczarek
Wampiraci
Wampiraci to mało znana seria, która świetnie połączyła elementy piratów z wampirami. Wpadła mi w ręce całkowicie przez przypadek, w trakcie mojej edukacji podstawowej. Przeczytałem pierwszą część i niestety w mojej bibliotece nie było kolejnej. Lata mijały, broda jawiła się na mej twarzy i zapomniałem o przygodach rodzeństwa Tempest. Ciekawe postacie, nietuzinkowe połączenie klimatów krwiopijców oraz rabusiów morskich i odrobina humoru, sprawia, że jest to świetna seria dla każdego, kto ceni morskie klimaty. – Mateusz Zelek