Han Solo i Chewbacca
Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce dwóch sprytnych wyrzutków wpadło na siebie zrządzeniem Mocy i stworzyło najbardziej zgrany duet, jaki kiedykolwiek naprzykrzał się Imperium! Choć w półświatku przemytników ciężko o zaufanie, Han Solo i Chewbacca stanowią przykład przyjaźni idealnej, w której jeden rozumie drugiego niemal bez słów i ma absolutną pewność, że nigdy nie zostanie sam w potrzebie.
Bez względu na to, czy spojrzymy na Legendy czy też na nowy kanon Disneya, najważniejsze elementy tej relacji pozostaną niezmienne. Młody i zagubiony Han Solo ratuje Chewbaccę przed niewolą i śmiercią w szponach przedstawicieli Imperium, co łączy go z potężnym kudłaczem tzw. długiem życia, czyli więzią nadzwyczaj ważną w rodzimej kulturze Wookieech. Od tej pory Chewie, zobowiązany wdzięcznością, zostaje jego wiernym towarzyszem, drugim pilotem i niezastąpionym druhem. Pozostają oni zgranym duetem znanym w całej galaktyce aż do samego końca, czyli poświęcenia się Chewbakki w obronie dzieci Hana i Lei wg. starego kanonu lub śmierci Hana z rąk Kylo Rena wg. nowego.
Kiedy wyobrażamy sobie przyjaciela, z pewnością chcielibyśmy, by był to ktoś, kto nas akceptuje, dopełnia, skoczy za nami w ogień, a przy tym nigdy nie zwróci się przeciw nam i pozostanie przy naszym boku na długie lata. I właśnie kimś takim są dla siebie Han i Chewie, mimo dzielących ich różnic i burzliwych czasów, w jakich przyszło im żyć. – Krzysztof Dzieniszewski