Jak czytamy w Fakcie:
Jakiś czas temu Dorota Zawadzka i jej ukochany mąż Robert opuścili Warszawę i przeprowadzili się na wieś. W związku z tym małżonkowie postanowili sprzedać swoje mieszkanie.
Jeszcze rok temu w październiku za mieszkanie na warszawskim Powiślu, Superniania chciała 1,5 mln. złotych. Niestety nikt nie zdecydował się kupić mieszkania po byłej gwieździe TVN, więc Dorota Zawadzka zeszła z ceny aż o 210 tys. W aktualnej ofercie wystawionego na sprzedaż lokum widzimy, że teraz była gwiazda TVN chce za nie teraz 1290 000 złotych.
Swoim smutkiem psycholog podzieliła się na swoim koncie FB:
Dzień później Pani Zawadzka wdała się w dyskusję z obserwującymi stronę Fakt.pl. Jeden z komentarzy dotyczył popularnej serii mang i anime Dragon Ball:
Inny fan Dragon Ball również przytoczył podobny argument zaznaczając przy tym, że słowa na temat ulubionej serii mang i anime były „krzywdzące” na co Pani Zawadzka, z zawodu psycholog wyśmiała go:
Przypomnijmy ten fragment audycji Uwagi! Co ciekawe program ten był nadawany w tej samej stacji telewizyjnej co anime Dragon Ball. Po latach wielkiego rozwoju dystrybucji mang i anime w Polsce można uznać, że walka Pani psycholog z tymi „komiksami” nie może być zaliczona na poczet jej wygranych wychowawczych.