Wszystko znajduje się w bańce
W malutkim pudełku znajdują się 72 karty podzielone na cztery zestawy – każdy zestaw stanowi odrębną przygodę; mamy 6 zielonych kart z przygodą instruktażową, 20 pomarańczowych kart, 22 fioletowe karty, 24 niebieskie karty, plakat oraz instrukcję. W każdym zestawie znajdują się ponadto karty gwiazd, ślepych uliczek i postaci. Co istotne, w zależności od zestawu liczba poszczególnych kart różni się. Zielone karty i rozłożony plakat pozwalają zrozumieć zasady. Przede wszystkim gracz powinien wybrać zestaw kart z przygodą (Zabawa w chowanego w szkole, Wesołe miasteczko albo Wyspa piratów), która go interesuje, następnie wziąć kartę początkową (z szachownicą) i położyć zakrytą po swojej lewej stronie, później wziąć kartę zadania (z gwiazdkami) i tę – również zakrytą – umieścić po swojej prawej stronie. Ostatni krok to rozłożenie pozostałych kart stroną z bańkami do góry. Zaczynamy zabawę!
Dla najmłodszych
Detektyw Bombel to gra dla dzieci od czwartego roku życia. Ma ona charakter detektywistyczny i jest pozbawiona rywalizacji. Podczas rozgrywki zdobywamy karty gwiazd i karty ślepej uliczki, później je liczymy i uzyskujemy wynik, który świadczy o… naszym poziomie poszukiwacza przygód! Gracz, który zdobył 3-4 takie karty, otrzymuje brązową bańkę (najniższy poziom – amator zabawy), a posiadacz 1-2 – srebrną bańkę (konsekwentnie do celu!). Jeśli nie złapiemy żadnych kart ślepej uliczki, wygrywamy grę, zdobywając jednocześnie najwyższy poziom.
Twórcy – Matthew Dunstan i Simon Douchy – proponują rozgrywanie przygód do skutku, czyli otrzymania najwyższego wyniku (co, nie ukrywam, może być dość nużące…). Zaskakuje czas rozgrywki, bo to tylko 10 minut, co daje zaledwie 30 minut aktywnej gry.
Bonusy i ocena
W niektórych przygodach pojawiają się karty postaci. Osoby na nich wskazują kierunek, w którym musimy się udać, aby kontynuować przygodę i osiągnąć zamierzony cel. Jest to przyjemny dodatek, który urozmaica podstawową rozgrywkę. Podsumowując, propozycja Rebela zachwyci najmłodszych, którzy bez problemu zrozumieją mechanikę gry. Sądzę, że nie będą oni chętnie poprawiać swoich wyników, ale na pewno efektywnie sprawdzą się w roli detektywów!