Pierwszy sezon Wiedźmina przyniósł nam zarówno dobre, jak i nieco gorsze sceny. Choć Netflix stara się, aby tytuły spod jego znaku cechowały się jak najlepszą jakością nagrania i montażu, nie zawsze się to udaje. My jednak nie będziemy skupiać się na wytykaniu błędów. Przeciwnie, przypomnimy sobie jedną z najlepszych sekwencji, jakie zobaczyliśmy do tej pory w serialu.
Już w pierwszym odcinku Geralt (Henry Cavill) odwiedza Blaviken, spotykając tam Renfri (Emma Appleton) i jej bandę. W wyniku konfliktu dochodzi między nimi do walki na pustym targu — walki, przez niektórych nazwanej jedną z najlepszych sekwencji bitewnych w historii kina.
Piękno tej sceny jest w ogromnej mierze zasługą jej choreografa, Wolfganga Stegemanna. Mężczyzna pracował wcześniej przy takich projektach jak Mission: Impossible – Fallout (2018), Mission: Impossible – Rogue Nation (2016), Inferno (2016) czy Mumia (2017), we wszystkich odpowiadając za przebieg scen walki. Dziś możemy potwierdzić, że Stegemann zaangażowany jest w produkcję drugiego sezonu Wiedźmina i pracuje przy kluczowych scenach bitewnych.
Teorie sugerują, że będzie odpowiedzialny za choreografie związane z Kaer Morhen. W ciągu ostatnich dni ekipa kręciła zdjęcia w Bourne Woods, które, bardzo możliwe, służy za scenografię tamtych okolic. Byli tam widziani między innymi Cavill i Basil Eidenbenz (Eskel), a prawdopodobne jest, że w lokacji pojawili się również Freya Allan (Ciri), Kim Bodnia (Vesemir), Paul Bullion (Lambert) i Yasen Atour (Coën). W serialu pojawią się również wiedźmini nie znani fanom z książek ani z gier. Co ciekawe, naoczny świadek kręcenia scen w Bourne Woods mówi, że Geralt przywiązany był do drzewa i trzymany jako czyjś jeniec. Bardzo możliwe, że widziany był tam również Zeus, koń odgrywający Płotkę w pierwszym sezonie. Biorąc pod uwagę, że tym razem Geralt prawdopodobnie zasiądzie na grzbiecie nowego wierzchowca, może to oznaczać, że kręcone są tam sceny któregoś z pierwszych odcinków.
Drugi sezon Wiedźmina pojawi się na Netfliksie w 2021 roku.