Zapowiadany na przyszły rok serial o nowojorskich wampirach miał swój panel na New York Comic Con. Co powiedzieli o nim twórcy - Taika Waititi i Jemaine Clement?
Akcja będzie rozgrywała się w Nowym Jorku, gdzie kilkoro wampirów będzie dzieliło ze sobą mieszkanie.Będzie ono ulokowane nie na Manhattanie, jak pierwotnie zakładali fani, ale na Staten Island. To ma pasować do osobowości głównych bohaterów, którzy nie będą należeć do grona tych eleganckich i „fajnych” krwiopijców. Wśród nich ma znaleźć się kobieta o imieniu Nadja (inspirowana filmem Nadja z 1994 roku) oraz Kevin, który jest wampirem energetycznym.
Clement i Waititi przyznali, że wampiry nie będą jedynymi nadnaturalnymi istotami, jakie zobaczymy w tym serialu. Jednak nie sprecyzowali, jakie jeszcze się pojawią. Czyżby amerykańskie wilkołaki wchodziły w grę?
Wiadomo też już, że Co robimy w ukryciu połączone z nowozelandzką produkcją Wellington Paranormal o grupie policjantów zajmujących się nadprzyrodzonymi przestępstwamiw stolicy Nowej Zelandii. Przy tej okazji Taika Waititi – ten sam, który wyreżyserował jeden z lepiej przyjętych filmów Marvela – zażartował, że mogą komiksowo-filmowemu gigantowi zrobić konkurencję jeżeli idzie o uniwersa. Mają w końcu już jeden film i aż dwa seriale!
Zobacz również: Serialowy mockument „Wellington Paranormal” z pierwszym zwiastunem!
W obsadzie znaleźli się: Doug Jones (Kształt wody, Hellboy, Labirynt Fauna), Kayvan Novak (Danger Mouse, Thunderbirds Are Go), Matt Berry (Toast of London), Natasia Demetriou (Year Friends) i Harvey Guillen (The Thundermans, The Internship). Taika Waititi jest producentem wykonawczym i reżyserem, a Jemaine Clement będzie odpowiedzialny za scenariusz.
Serial będzie liczył na razie dziesięć odcinków. Premierę zaplanowano na wiosnę 2019 roku.