Od końca czerwca znamy już utwory nominowane w tegorocznej edycji Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla. Polcon zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim – finałowe głosowanie i gala dekoracji zwycięzców. Jeśli wybieracie się na ten konwent we Wrocławiu, warto zapoznać się z nominowanymi pozycjami i przyczynić się do triumfu ulubionych tytułów. Niech wygra najlepszy!
Nagrodę Zajdla przyznaje się co roku dwóm utworom z gatunku fantastyki, opowiadaniu i powieści, które ukazały się drukiem w roku poprzedzającym. Głosowanie odbywa się na dwóch etapach i wykorzystuje tzw. system australijski. W pierwszej fazie nominować wolno każdemu (i kiedy mówię „każdemu”, rzeczywiście mam to namyśli; formularze można bowiem przesyłać przez Internet) – do pięciu powieści i tyluż opowiadań. W drugiej fazie uprawnieni do głosowania są uczestnicy Polconu (oraz osoby z akredytacją wspierającą). Szeregują oni nominowane utwory od najlepszego do najgorszego bądź decydują, że nikt nie powinien dostać nagrody.
Gwoli krótkiego przypomnienia: Janusz Zajdel to żyjący w ubiegłym wieku polski pisarz, prekursor fantastyki socjologicznej. Z początku wierny klasycznemu science fiction, szybko zainteresował się dystopią. Inspirował się między innymi Orwellem i Huxleyem. Znane powieści jego autorstwa to Limes inferior, Paradyzja, Cała prawda o planecie Ksi. Patronem fandomowego wyróżnienia został w 1985 r., kiedy to za wspomnianą Paradyzję przyznano mu Sfinksa – i jednocześnie, dla uczczenia pamięci zmarłego pisarza, postanowiono zmienić nazwę nagrody. Od tamtego czasu inicjatywa cieszy się nieustającym wsparciem Jadwigi Zajdel, wdowy po autorze.
Oczywiście, jak to zwykle bywa, wokół nagrody przez lata narosły kontrowersje. Większość dotyczy plebiscytowości Zajdla – system ten nie wszystkim wydaje się sprawiedliwy, w dodatku często padają oskarżenia o głosowanie na ulubionego autora, a nie na konkretny utwór. W tym roku natomiast pojawiły się głosy, że pozycje wydane za pośrednictwem tzw. vanity press1 nie powinny być uprawione do nominacji. Cóż, najwyraźniej nie ma systemu bez wad, a trudno też wszystkim dogodzić.
W 2016 roku nominację do nagrody Zajdla uzyskały następujące utwory:
Kategoria powieść
Rafał Cichowski, 2049. Nominacja budząca wiele kontrowersji, zwłaszcza wśród przeciwników vanity press. Książka Cichowskiego opisuje przyszłość, w której rozłam między bogatymi i biednymi staje się wręcz namacalny. Podczas gdy jedni żyją w utopijnym mieście doskonałym, drudzy muszą radzić sobie ze zwykłą egzystencją. Jak w tym wszystkim odnajdzie się główny bohater, od dziecka wychowywany w dostatku, nagle wyrzucony poza margines lepszego społeczeństwa?
Jacek Dukaj, Starość aksolotla. Nadszedł „dzień 0” – promień śmierci zanihilował całe życie na Ziemi. Nie wiadomo, skąd się wziął, nie wiadomo dlaczego – lecz w ciągu kilku godzin unicestwił ludzkość. Z małym wyjątkiem: niektórzy zdążyli zgrać swoje osobowości do komputerów. Odtąd tworzą nowe społeczeństwo, społeczeństwo ludzi uwięzionych w ciałach robotów i w urządzeniach elektronicznych. Cała fabuła – jak to u Dukaja – podlana jest gęstym sosem filozofii, a także – tęsknotą robotów za biologią.
Magdalena Kozak, Łzy diabła. Z punktu widzenia Ziemian planeta Dżahan to miejsce zacofane technologicznie, konserwatywne i tradycjonalistyczne, a do tego ogarnięte krwawą pożogą. Z drugiej strony to również wymarzony rynek zbytu dla przestarzałych technologii, a także… dostawca czarsu, rośliny, z której produkuje się panaceum na wszelkie zło, czyli tytułowe Łzy Diabła. Główni bohaterowie zostają uwikłani w beznadzieją wojnę między królestwem Farji a klanami górali. Wojny, której nie można wygrać – i wszyscy o tym wiedzą…
Paweł Majka, Niebiańskie pastwiska. Siedemsetstronicowa (!) powieść o wojnie, spiskach, kosmosie i religii. Punkt wyjścia stanowi dogorywający konflikt między buntownikami i Związkiem Wspólnych Przestrzeni, którzy walczyli ze sobą o kształt relacji ludzi z bogami. Czytelnikowi przyjdzie śledzić losy żołnierzy Legionów Obywatelskich i pewnego korespondenta wojennego, prywatnego detektywa wynajętego przez bogatą szlachciankę czy też pośmiertne wyczyny Księcia Strzępów.
Robert M. Wegner, Pamięć wszystkich słów. Opowieści z meekhańskiego pogranicza. To już czwarty tom słynnego cyklu Roberta Wegnera, zaliczanego do – coraz rzadszego dziś – klasycznego fantasy. Tym razem bohaterowie opuszczą granice Imperium, by trafić na Dalekie Południe czy wyspę Amonerię. W opozycji do Nieba ze stali, w Pamięci wszystkich słów dominują raczej wątki religijne i mistyczne. Nie zabraknie również polityki i pałacowych intryg.
Kategoria opowiadanie
Dorota Dziedzic-Chojnacka, Nihil fit sine causa. Opowiadanie ukazało się pierwotnie w antologii Fantazje zielonogórskie, nic dziwnego zatem, że za miejsce akcji autorka przyjęła właśnie Zieloną Górę. Rzecz toczy się współcześnie. Trzydziestoparoletni Krzysztof nie jest zadowolony ze swojego życia – doskwierają mu małżeństwo, ojcostwo, praca. Pewnego razu jednak na dnie zalewu na wyrobisku gliny dostrzega niezwykłą istotę…
Magdalena Kucenty, Koziorożec i Smok. Utwór ukazał się w „Smokopolitanie”. Młodemu Capriemu o niezwykłych zdolnościach kalkulacyjnych graniczących z jasnowidztwem przyjdzie stoczyć nierówną walkę. Manipulacje jego przełożonego sprawiły, że musi stawić czoła Draakowi – czempionowi lokalnej areny. Stawką jest życie, ale także – mała, kochana Pisces.
Marcin Sergiusz Przybyłek, Simon. Opowiadanie pochodzi z drugiego tomu antologii Wolsung. Fani RPG-ów domyślą się bez trudu – rzecz dzieje się w świecie autorstwa Artura Ganszyńca i Macieja Sabata. Mistrz Belisarius Knott znajduje okaleczone niemowlę – i daje mu drugie życie, wykonując liczne i skomplikowane protezy dla nowego podopiecznego. I tak niepełnosprawny Simon wyrasta na genialnego inżyniera, specjalistę od golemów.
Robert M. Wegner, Milczenie owcy. Utwór znalazł się w zbiorze Allegro Legendy polskie. Wegner pokusił się o retelling słynnej opowieści o Smoku Wawelskim. Tym razem Kraków terroryzuje niejaki Дракон, Dratewką okazuje się zdolny nastolatek zafascynowany informatyką i robotyką. Jednak historia o złaknionym dziewic jaszczurze to tylko pretekst do dużo poważniejszych rozważań. Uwaga! Nakręcony przez Allegro film Smok Wawelski co prawda nawiązuje do opowiadania Wegnera, ale znacząco się od niego różni, dlatego nawet jeśli go widzieliście, i tak warto przeczytać tekst.
Przemysław Zańko, Pajęczarka. Tekst opublikowano na łamach „Nowej Fantastyki”. Ponury, steampunkowy Londyn o dystopijnym rycie; Mary Josephine Jodeyko stara się ze wszystkich sił podążać ścieżką Trzech Gracji. Nosi zatem, dniem i nocą, specjalny gorset zwany prudentią, bardzo stara się być idealną pracownicą, cichą, lojalną, pokorną – jak wiele innych kobiet. Lecz może właśnie przyszedł czas na bunt przeciwko sterowanej przez bezwzględnych mężczyzn korporacji?
Opowiadania, jak co roku, można pobrać w formie bezpłatnego e-booka z oficjalnej strony nagrody: zajdel.art.pl
Zachęcamy do lektury i głosowania!
________________________________________
1Tzw. wydawanie ze współfinansowaniem, kiedy autor płaci wydawcy za wydanie swojej książki. Wielu uważa, że podobne praktyki szkodzą rynkowi książki, czytelnikom, wreszcie – samym autorom.