Warner Bros. oficjalnie pominie tegoroczny Comic Con w San Diego, a przynajmniej jego najważniejszą część.
Z najnowszych doniesień wynika, że Warner Bros. nie pojawi się w tym roku w słynnym Hall H podczas Comic Conu w San Diego. Oznacza to brak paneli dyskusyjnych, nowych zwiastunów i generalnie jakichkolwiek nowych informacji o nadchodzących produkcjach. Na razie nie znamy powodów tej decyzji ze strony amerykańskiego giganta filmowego.
Decyzja o odpuszczeniu głównej części Comic Conu jest co najmniej zaskakująca. Ostatnio sporo działo się wokół projektów powiązanych z Warner Bros. Obsadzono nowego Batmana (Roberta Pattinsona), nowe produkcje spod szyldu DC są coraz bliżej (Joker, Birds of Prey czy Wonder Woman 1984), a sam stan DCEU ostatnimi czasy zaczął się poprawiać dzięki Aquamanowi czy Shazamowi. Poza superbohaterami zabraknie także wieści o innych projektach jak Godzilla vs. King Kong, Diuna od Denisa Villeneuve’a, czy adaptacja Akiry w reżyserii Taiki Watitiego.
Wszyscy czekający na rozbudowany panel z udziałem Warner Bros. na pewno mogą czuć się rozczarowani. Jednocześnie warto wspomnieć, że w mniejszym stopniu studio będzie na Comic Conie. W ramach tzw. ScareDiego, czyli gałęzi konwentu skupionej na tematyce horrorów, ma pojawić się coś nowego z TO: Rozdział drugi.