Fani Kinowego Uniwersum Marvela z niecierpliwością wypatrują Avengers 4. Miażdżący cliffhanger, który ujrzeliśmy na końcu Wojny bez granic pozostawił po sobie mnóstwo pytań i jeszcze więcej oczekiwań.
Paul Bettany w MCU wciela się w postać Visiona. W specjalnym filmie zatytułowanym Beyond the Battle: Wakanda (możecie obejrzeć go pod tym linkiem) pochwalił pracę braci Russo i zapowiedział, że Avengers 4 pobije wszystkie dotychczasowe filmy Marvela.
To niezwykli technicy. Robią największy film wszech czasów, a zaraz po nim kręcą następny film wszech czasów.
Nie ma wątpliwości, że bracia Russo wykonali kawał solidnej roboty. Musieli nie tylko zebrać wszystkich superbohaterów z MCU, ale również historię poszczególnych bohaterów połączyć w jednym filmie, aby powstała spójna fabuła. W grę wchodziło dziesięć lat kręcenia i szesnaście solowych produkcji (w tym dwa crossovery zatytułowane Avengers i Avengers: Czas Ultrona).
Natomiast Wojna bez granic zakończyła się miażdżącym cliffhangerem, po którym powstał spory bałagan. W końcu Thanos dopiął swego i jednym pstryknięciem palców zniszczył połowę populacji wszechświata, w tym wiele znanych nam z ekranu postaci. A teraz ktoś to musi posprzątać.
Zobacz również: Film o Czarnej Wdowie ma reżyserkę!
Jak to się wszystko zakończy i czy bracia Russo podołają takiemu wyzwaniu? Przekonamy się 25 kwietnia 2019 roku, kiedy niezatytułowany jeszcze film Avengers 4 zadebiutuje w kinach.