Na Twitterze pisarz zaznaczył, że wraz ze współscenarzystą Chrisem Weitzem prowadzili rozmowy na temat filmu, w którym Rebelianci wyruszyliby na polowanie na niedobitki Imperium Galaktycznego po wydarzeniach z Powrotu Jedi, choć zaznaczył, że plan pozostał na etapie rozmów.
Years ago my Rogue One co-writer Chris Weitz and I had a cool idea for a TV show about a Mossad-style Rebel team hunting down Imperial war criminals who fled and disappeared after the fall of the Empire. Could have been a cool bookend to R1. We never did anything with it though.
— Gary Whitta (@garywhitta) November 23, 2022
Lata temu mój współscenarzysta Łotra Jeden, Chris Weitz, i ja mieliśmy fajny pomysł na program telewizyjny o zespole Rebeliantów w stylu Mossadu polującym na imperialnych zbrodniarzy wojennych, którzy uciekli i zniknęli po upadku Imperium. Mógł być fajnym zwieńczeniem Łotra Jeden. Nigdy jednak tego nie uczyniliśmy.
– podzielił się Whitta na Twitterze.
Spin-off o tym, jak byli Rebelianci radzą sobie z przejściem spod kontroli Imperium Galaktycznego ma wiele możliwości fabularnych, co prawdopodobnie doprowadziło do wstępnego ogłoszenia serialu Star Wars: Rangers of the New Republic .
Serial został zapowiedziany w 2020 roku, lecz szczegółowe informacje na temat narracji były utrzymywane w tajemnicy. Widzowie po raz pierwszy zetknęli się z takimi organizacjami w The Mandalorian. W tamtym czasie doniesienia twierdziły, że Gina Carano wystąpi w serialu, a jej Cara Dune stanie się centralnym punktem narracji wraz z innymi Strażnikami. Wkrótce po ogłoszeniu tego projektu Carano została zwolniona z kontraktu z Lucasfilmem, a przyszłość Rangers of the New Republic stanęła pod znakiem zapytania. Prawdopodobnie w ciągu lat, które upłynęły od jego ogłoszenia, studio całkowicie odeszło od tej koncepcji.