Już niedługo będziemy mogli obejrzeć pierwsze kroki Petera Parkera jako superbohatera. Chłopak może liczyć na wsparcie Tony’ego Starka. Jak wyjaśnił reżyser, Jon Watts, Iron Man od zawsze nosił się z ambicją zostania mentorem i chciał pomóc Peterowi zostać Spider-Manem.
On zawsze był częścią życia chłopaka. Ten pomysł, by stać się jego mentorem, narodził się w jego głowie już dawno. Wiecie, taka wielka życiowa ambicja, którą musi spełnić.
Wedle słów Wattsa, Iron Man wywarł ogromny wpływ na życie młodego Petera.
Jeśli dobrze o tym pomyślimy, Peter z uniwersum Marvela miał jakieś 8 lat gdy zobaczył Tony’ego Starka obwieszczającego światu, że jest Iron Manem. I to jest niesłychanie fascynujące – potem ta najbardziej znana osoba na świecie wybiera go, bierze na jedną z najwspanialszych przygód i koniec końców znów odstawia do domu, lecąc zajmować się swoimi sprawami. I Peter siedzi w swoim pokoju, mając na koncie najlepsze doświadczenie w całym swoim życiu i nie mogąc nic nikomu o tym powiedzieć.
Spider-Man: Homecoming zadebiutuje 14 lipca 2017 roku.
Źródło: screenrant.com