W zeszłym miesiącu, autor scenariusza i reżyser Strażników Galaktyki - James Gunn, napisał na Twitterze, że jego zdaniem film o postaci Dave'a Bautisty (Drax), może być niesamowity. Teraz sam aktor powiedział, że byłby bardziej niż szczęśliwy, gdyby powstał taki film.
Dave Bautista powiedział EW:
Nie zdawałem sobie sprawy, że on umieścił tweeta na ten temat. Rozmawialiśmy o tym całkiem sporo, ale nie zamierzałem wstrzymywać oddechu. Wiem, gdzie mieliby problemy z dopasowaniem. Nie wiem, czy Marvel widzi mnie lub moją postać jako tego rodzaju inwestycję. Ale tak, byłbym na to gotowy. Sądzę, że James chciałby naprawdę stworzyć Draxa Niszczyciela, ponieważ postać ma tendencję do przemocy. [Śmiech] Myślę, że chciałby pochylić się… w tym kierunku, żebyśmy mogli opowiedzieć całą historię Draxa.
Bautista potwierdził także, że będzie grał Draxa w trzecim filmie Strażników Galaktyki, który ma pojawić się w 2019 roku:
Wiem, że jeszcze w tym roku zaczniemy przechodzić do przedprodukcji,a zaczniemy kręcić w przyszłym roku. Wiem, że James Gunn pisze scenariusz i szczerze mówiąc, to wszystko co wiem.
Niedługo Bautista wystąpi w roli sanitariusza o imieniu Everest, w thrillerze akcji, o tytule Hotel Artemis. Produkcja pojawi się ósmego czerwca i będzie opowiadać o tajnym szpitalu dla przestępców. Aktor wypowiedział się odnośnie swojej postacii:
Jestem facetem, który ma niezbyt wspaniałą przeszłość. Everest jest postacią, która wychowywała się w środowisku pełnym przemocy. Został zabrany przez pielęgniarkę (graną przez Jodie Foster), która dała mu szansę na nowe życie i cel. Myślę, że jest naprawdę dumny z bycia aspirującym pracownikiem służby zdrowia. Z tego powodu jest naprawdę oddany i wierny pielęgniarce, do tego stopnia, że oddałby za nią życie. Jest dla niego jak matka, której nigdy nie miał. To jest historia, która utkwiła mi w głowie.
Zobacz również: Nowe klimatyczne plakaty z filmu „Hotel Artemis”