Zaginęła statua będąca hołdem dla dzieła Dreamworks, czyli Shreka. Tajemnica tego zniknięcia okazuje się mieć wiele warstw tak jak cebula. Według informacji od policji w Hatfield w stanie Masssachusetts przyjęto zgłoszenie o zaginięciu cementowego posągu Shreka, tytułowego ogra z serii animowanej. Statua stała przy drodze Mountain Road i uważano ją za 'ikoniczną’ część lokalnego folkloru. Właściciel posągu podobno zeznał na policji, że chociaż Shrek z cementu jest wart ledwie 500 dolarów, to dla niego jest 'bezcenny’.
Takich rzeczy nie da się łatwo przenieść. Widoczne są ślady ciągnięcia, sprawcy mieli z tym problem… Właściciel jest zdruzgotany zniknięciem [Shreka] i bardzo chciałby, żeby wrócił.
– zdradził rzecznik policji w rozmowie z Boston.com.
Czy doczekamy się nowego Shreka?
Świat Shreka ponownie zagościł na pierwszych stronach gazet dzięki niedawnej premierze filmu Kot w butach: Ostatnie życzenie. Ta opowieść mocno wpływa na charakter nieustraszonego kocura i sugeruje, że prawdopodobnie nadal trzyma kontakt ze starymi przyjaciółmi z Zasiedmiogórogrodu. Chociaż nie ma żadnych rzetelnych informacji o piątym Shreku, to fani zdecydowanie utrzymują nadzieję na kolejny film z zielonym ogrem.