2K przygotowała dla graczy nie lada niespodziankę w postaci nowego XCOMa. Tym razem mamy jednak do czynienia z poboczną odsłoną serii.
Firmy 2K i Firaxis niespodziewanie ogłosiły najnowszą odsłonę słynnej serii strategii turowych. XCOM: Chimera Squad pojawi się na komputerach już 24 kwietnia, a więc w przyszły piątek. Kluczowy jest brak numerka w tytule, gdyż tym razem mamy mieć do czynienia ze spin offem mieszającym trochę w wypracowanej formule. Przede wszystkim, tym razem gracze nie będą tworzyć własnego oddziału żołnierzy, zaś do ich dyspozycji zostanie oddane jedenaście postaci, wyróżniających się charakterem i unikalnymi umiejętnościami. Taki zabieg powiązany jest z położeniem większego nich dotychczas nacisku na prezentowaną fabułę.
Jako szef tytułowej Chimera Squad gracz będzie miał za zadanie obronę Miasta 31, będącego azylem dla ludzi i obcych. Sielankowy spokój zostanie bowiem zakłócony przez „niewidzialne siły”. Akcja zaś została osadzona pięć lat po wydarzeniach z XCOM 2.
Uwagę zwraca także dość niska cena gry na poziomie 89 zł (do 1 maja tytuł przeceniono na jedynie 45 zł). Sugeruje to, że Chimera Squad będzie mniej rozbudowaną produkcją niż pozostałe części cyklu.