Pamiętacie ukochaną Thora, Jane Foster? Natalie Portman chciałaby wrócić do MCU i ponownie wcielić się w tę postać.
Do tej pory Jane Foster mogliśmy podziwiać w pierwszych przygodach Thora, oraz w kontynuacji Thor: Mroczny świat. Nie pojawiła się jednak w najnowszej części. Jak tłumaczy Kevin Feige, Thor i Jane zerwali ze sobą, więc Syn Odyna musiał całkowicie skupić się na ratowaniu świata w Thor: Ragnarok nie myśląc o ukochanej.
Jeszcze w 2016 roku aktorka nie była chętna na powrót do Kinowego Uniwersum Marvela.
O ile wiem, skończyłam. Nie wiem, może kiedyś poproszą mnie o występ w „Avengers 7” albo w innym filmie. Nie mam pojęcia! Ale o ile wiem, na razie skończyłam.
Teraz jednak, przy okazji promowania swojego występu w Anihilacji, przyznaje, że chciałaby wrócić do świata superbohaterów:
Jestem otwarta kompletnie na wszystko, ale nie mam żadnych informacji w tej sprawie.
W komiksach Jane Foster staje się żeńską wersją Thora, ponieważ udało jej się podnieść Mjolnir, słynny młot boga. Być może twórcy kiedyś pójdą w tę stronę. Choć wydaje się to mało prawdopodobne. Na razie jednak Synowi Odyna pozostaje Valkyria, która zapewne potowarzyszy mu przez pewien czas.