Jak podaje The Hollywood Reporter, Jack Black zagra w adaptacji Borderlands. Ogłoszenie to pojawiło się raptem dwa dni po dołączeniu do obsady Jamie Lee Curtis. Słynny aktor i muzyk rockowy wcieli się w rolę Claptrapa. Jest on pierwszym potwierdzoną osobą, która nie pojawi się w filmie osobiście, a jedynie udzieli swojego głosu postaci.
W grach Claptrap, a w zasadzie Claptrapy, to niezdarne roboty podatne na różne usterki oraz awarie. Fabularnie służą one głównie jako komediowe postacie niezależne. W grze Borderlands: The Presequel po raz pierwszy jedna z tych przezabawnych maszyn była dostępna jako grywalny bohater.
O obsadzeniu Blacka wypowiedzieli się reżyser Eli Roth oraz szef studia Lionsgate, Nathan Kahane. Obaj zgodnie stwierdzili, że jest to idealna osoba do zagrania Claptrapa. Panowie także przyznali iż są podekscytowani pracą z aktorem. Dla Blacka oraz Rotha będzie to druga wspólna produkcja. Wcześniej spotkali się na planie obrazu Zegar Czarnoksiężnika.
Oprócz Blacka i Jamie Lee Curtis w filmie zobaczymy także Cate Blanchett oraz Kevina Harta. Zdjęcia do Borderlands mają ruszyć jeszcze w tym roku na Węgrzech. Data premiery filmu pozostaje nieznana.