Kiedy myśleliśmy, że to wszystkie ważne wiadomości na ten tydzień dotyczące serialu, jego showrunnerka Lauren S. Hissrich potwierdziła nową datę premiery.
Początkowo producenci, przedstawiciele Netflixa, a także sama Hissrich, mówili o przewidywanym 2020 roku.
Według nowych źródeł, prace na planie serialu mają potrwać od połowy października do końca maja przyszłego roku. Najwyraźniej zatem Netflix celuje z premierą tej ośmioodcinkowej produkcji w przyszłoroczną jesienno-zimową ramówkę. Zdjęcia mają być kręcone w Budapeszcie, który jest w ostatnich latach popularnym miejscem na serialowe produkcje – w tym te od Netflixa.
Oto wpis z Twittera Lauren:
Some shiny new updates here…
Thanks, @netflix! ?♥️ pic.twitter.com/q6qUO3bmy3
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) September 6, 2018
Według informacji dostępnych na samej platformie The Witcher jest tytułem roboczym, co oznacza, że może on się jeszcze zmienić. Na co? Być może twórcy zrezygnują z przedimka the lub zatytułują serial inspirując się tytułami z książek – szczególnie tomów z opowiadaniami (w końcu to na nich będą opierać się historie w odcinkach).
Zobacz również: Wiedźmin wybrany! Wiemy, kto zagra Geralta z Rivii
Jak wiadomo, rolę Geralta z Rivii zagra brytyjski aktor Henry Cavill. Reszta obsady na razie nie jest znana.