Paradoksalnie trudno tu się dziwić, w końcu agent 007 – James Bond (Moonraker) był w kosmosie, podobnie zresztą jak i naziści (Iron Sky), najwidoczniej przyszedł czas na Henry`ego Jonesa Juniora.
Jak wątek podróży kosmicznej miałby wpasować się w historię Indy`ego? I tu pojawia się pole do kolejnych spekulacji.
Zgodnie z poprzednimi doniesieniami, fabuła nowego filmu będzie rozgrywała się 10 lat po wydarzeniach z poprzedniej części – czyli w latach 60-tych. A biorąc pod uwagę, że to czas trwającego wyścigu kosmicznego, wystrzelenia Gagarina w kosmos i pierwszego lądowania na Księżycu, stąd też motyw podróży kosmicznych byłby uzasadniony. W poprzednich częściach nawiązywano do historii XX wieku – przeciwnicy bohatera to naziści i sowieccy agenci.
Zresztą postać Madsa Mikkelsena – nowy czarny charakter jest nazistowskim naukowcem, przejętym przez USA, obecnie pracującym dla NASA. Wydaje się, że to dodatkowo potwierdza kosmiczną przygodę Indy`ego.
Shaunette Renée Wilson ma wcielić się w agentkę CIA, która „opiekuje się” wspomnianym naukowcem.
Nie wiadomo też, jak fabuła będzie współgrała z poprzednimi częściami serii – pod koniec Indiany Jonesa i Królestwa Kryształowej Czaszki Henry założył rodzinę.
Za nowy film odpowiada James Mangold, tym samym zastępuje Stevena Spielberga – reżysera poprzednich części, obecnie producenta Indiany Jonesa 5. Oczywiście w główną rolę ponownie wcieli się Harrison Ford.
Prawdopodobnie Indiana Jones 5 będzie jednocześnie ostatnią częścią serii o nieustraszonym archeologu.
Obecna data premiery filmu to 29 lipca 2022.