Epoka Lodowcowa jest niezwykłą historią o lojalności, przyjaźni i poświęceniu, zabarwioną lekkim poczuciem humoru i estetyczną oprawą graficzną. Wszystko to sprawiło, że animacja ta nie tylko zyskała miano „kultowej”, zapisując się w pamięci wielu widzów, ale doczekała się wielu kontynuacji oraz nominacji do prestiżowych nagród.
Początkowo bohaterowie, których poznajemy, nie mają ze sobą wiele wspólnego. Mamut Maniek, uważa swojego późniejszego towarzysza, Sida, za nieco mniej inteligentną istotę, a Diego przez znaczną część filmu jest do reszty wrogo nastawiony. Wszystko zmienia się jednak w trakcie wspólnej podróży, którą zapoczątkowało przypadkowe odnalezienie ludzkiego niemowlęcia. Maniek, wraz z leniwcem Sidem, podejmują się więc bezpiecznego odprowadzenia dziecka z powrotem do ludzkiego „stada”. Plany te pragnie pokrzyżować Soto, przedstawiciel gatunku tygrysów szablozębnych. Chowając urazę do ojca niemowlęcia, który wraz z innymi myśliwymi polował na tygrysy szablozębne, pragnie zemścić się zabijając dziecko. Zadanie to deleguje Diego, który podstępem dołącza do Sida i Mańka. Proponuje on bohaterom, że zaprowadzi ich do miejsca, gdzie mieszkają ludzie. W trakcie podróży niespodziewanie zaczyna pałać sympatią do swoich towarzyszy i w końcu zdradza swoje stado, by ochronić nowych przyjaciół. Ostatecznie Soto ginie, a Diego odnosi poważne rany w walce z nim. Wszystko kończy się dobrze, kiedy maleństwo zostaje bezpiecznie doprowadzone do rodziny. W trakcie przerywników obserwujemy także przygody pewnego Wiewióra, który ratując swojego żołędzia, zapoczątkował nadejście prawdziwej epoki lodowcowej.
Międzynarodowa premiera miała miejsce 15 marca 2002 roku, jednak w Polsce film można było obejrzeć od 7 czerwca. Reżyserią animacji zajęli się Chris Wedge i Carlos Saldanha, a scenariusz został stworzony przez Michaela J. Wilsona oraz Michaela Berga. W polskiej wersji językowej, w rolach głównych mogliśmy usłyszeć Wojciecha Malajkata jako Mańka, Cezarego Pazurę w roli Sida a także Piotra Fronczewskiego, który wcielił się w postać Diego.