Wielu graczy na pewno kojarzy takie tytuły jak Blood Rayne, czy Vampire: The Masquerade, które łączy główny, wampirystyczny wątek. Są to gry dobre i wzbudzające sentyment. Niestety lata lecą, a one się starzeją i to niekoniecznie z godnością. W najnowszych produkcjach motyw wampirów zdaje się być całkowicie pominięty, jednak ma się to zmienić wraz ze zbliżającą się premierą Vampyra.
Za jego produkcję odpowiedzialne jest studio Dontnod Entertainment, czyli to samo, które stworzyło epizodyczną przygodówkę Life is Strange oraz cyberpunkowe Remember me. Można zatem śmiało założyć, że fabuła będzie jedną z najmocniejszych stron Vampyra.
W swojej najnowszej produkcji studio Dontnod Entertainment przeniesie nas do Londynu, opanowanego przez zarazę grypy hiszpanki. Mroczne ulice wielkiego miasta przemierzać będziemy Johnatanem E. Reidem – wojskowym chirurgiem, który za cel postawił sobie wynalezienie lekarstwa i zakończenie epidemii w kraju. Z perspektywy mechaniki Vampyr wygląda jak klasyczny RPG akcji. Będziemy wykonywać szereg zadań głównych i pobocznych oraz poznawać świat mrocznego Londynu, który rzadko kiedy będzie przyjazny. Jak to się stało, że zasłużony i ceniony chirurg wojskowy stał się wampirem? Jak przemiana wpłynęła na jego postrzeganie świata? Jakie cele przyświecają mu po transformacji? Na część z tych pytań odpowie najnowszy zwiastun fabularny.
Premiera Vampyra została zapowiedziana na 5 czerwca. Gra ukaże się na Xboxa One, Playstation 4 oraz komputery osobiste.