Jako jeden z oryginalnych członków grupy Avengers w MCU, w ciągu ostatnich lat, aktor poświęcił mnóstwo czasu kreacji swojej postaci.
W przeciwieństwie do innych drugoplanowych bohaterów, Hawkeye, jak dotąd, jest pomijany i nie pojawia się w produkcjach częściej, niż musi (jak na przykład Czarna Wdowa w Zimowym Żołnierzu).
W związku z niewielką szansą na solowy film, zarówno Renner, jak i jego fani, nadzieje pokładają w Netflixie, sądząc, że może to być dobre miejsce do realizacji projektu.
Hawkeye mógłby wpasować się w produkcję na platformie streamingowej, ale, na chwilę obecną, to tylko nadzieja. Aktor wypowiedział się na temat potencjału rzekomego serialu, ujawniając, że pomysł nigdy nie był omawiany, mimo jego chęci i wsparcia takiego projektu:
To nie ja podejmuję decyzje. Temat nawet nie został rozważony. Ale jakkolwiek mogę odkrywać postać Clinta Bartona/Hawkeye’a, zawsze jest do dla mnie interesujące.
Zaskakujące jest, że Marvel nawet na chwilę nie pochylił się nad propozycją takiej produkcji. Być może związane jest to z kalendarzem Rennera, który mógłby utrudnić powstanie projektu.
Sam pomysł serialu Hawkeye od Netflixa wydaje się być najlepszą opcją, jeśli Marvel chciałby rzucić na jego postać nieco więcej światła.
Źródło: screenrant.com