Seria niefortunnych zdarzeń zakończy się na trzecim sezonie. Twórcy chcą zekranizować wszystkie książki i nie robić nic ponad to. Czy fanom spodoba się taki przebieg wydarzeń?
TV Guide donosi, że Neil Patrick Harris potwierdził przypuszczenia. Seria niefortunnych zdarzeń od Netflix zakończy się trzecim sezonem, który będzie skupiać się na finałowych książkach z serii Lemony Snicket. Fani spekulują, czy serial będzie kontynuowany, czy nie. Harris napisał na stronie:
Jesteśmy za trzecimi sezonami. Celowo byliśmy bardzo prawdomówni, rzeczowi oraz lojalni wobec książek. Dodaliśmy postacie, których nie ma w książkach oraz kilka utworów, których prawdopodobnie nie można umieścić w książkach, ale w większości trzymamy się struktury tego, co już powstało.
Seria niefortunnych zdarzeń opowiada tragiczną historię sierot Baudelaire – Violet, Klaus i Sunny oraz ich niezwykłe spotkania z przebiegłym hrabią Olafem, który nie powstrzyma się przed niczym, aby położyć swoich rąk na ich spadku. Młode rodzeństwo odkrywa wskazówki dotyczące tajemniczej śmierci rodziców, łączy się z tajną organizacją i zaczyna odkrywać rodzinne sekrety.
Zobacz również: Kiedy 2. sezon „Serii niefortunnych zdarzeń”? My już wiemy!
Malina Weissman, Louis Hynes, Presley Smith, Patrick Warburton i K. Todd Freeman (między innymi) powracają w drugim sezonie. Nowymi osobami w obsadzie będą Lucy Punch, Nathan Fillion, Tony Hale, Sara Rue i Roger Bart.
Pierwszy sezon serialu adaptuje pierwsze cztery książki. Drugi, którego premierę zaplanowano na 30 marca, dostosuje książki od piątej do dziewiątej, podczas gdy trzeci sezon zakończy adaptacje, skupiając się na książkach od dziesięsiątej do trzynastej.