Przyznaje, że jest to mój pierwszy kontakt z cyklem Kronika Nieciosanego Tronu. Według opisu na okładce, przyszło mi zmierzyć się z prequelem oryginalnej trylogii, przedstawiającym losy jednej z bohaterek - Pyrre. Czy lektura Czaszkowierców przekonała mnie do sięgnięcia po kolejne tomy serii Briana Staveley’a?
Droga do zostania kapłanką śmierci…
Opowieść poznajemy z perspektywy Pyrre, wyznawczyni boga śmierci, stojącej przed ostateczną Próbą polegającą na złożeniu w ofierze siedmiu osób. Nie przeraża jej to zadanie, ponieważ została świetnie wyszkolona. Istnieje jednak jeden problem. Bardzo poważny, gdyż nasza bohaterka pomimo ćwierćwiecza na karku, nigdy się nie zakochała, a ostatnią ofiarą powinna być osoba, którą kapłanka darzy miłością. Jeśli w ciągu czternastu dni wymagane ofiary nie zostaną złożone, Pyrre sama stanie się ofiarą ku czci swojego boga.
…jest krwawa i usłana trupami
Narracja książki oferuje masę informacji o świecie Kronik Nieociosanego Tronu i jak sam tytuł wskazuje, dowiadujemy się wiele o samych Czaszkowiercach i głównej bohaterce. Ze względu na pierwszoplanową narrację i skupienie się na kapłancePyrre wzbudziła we mnie wiele emocji i podejmowane przez nią wybory były satysfakcjonujące oraz w ostatecznym rozrachunku słuszne. Jednak największą sympatię zdobyła u mnieci akcja nabiera wręcz morderczego tempa i właśnie w takich momentach ciężko się od niej oderwać. Treść Czaszkowierców w wielu fragmentach przybiera wręcz filozoficzny charakter, co w połączeniu z świetnie wykreowaną postacią boga śmieci, ukazaniem różnic pomiędzy bohaterami oraz poszczególnymi warstwami społeczeństwa wypada bardzo przekonywująco. Język, jakim posługuje się Brian Staveley zwraca uwagę ukazując barwne opisy emocji bohaterów i mocne dialogi, aby w innych fragmentach pójść w prostotę i kolokwializm. Dzięki takiej różnorodności książkę czyta się bardzo przyjemnie.
Podsumowanie
Znakomicie wykreowany świat i religia, treść nasączona krwią i intrygujący bohaterowie sprawiają, że Czaszkowiercy zdecydowanie zachęcili mnie do sięgnięcia po książki z głównego cyklu Kroniki Nieociosanego Tronu i jeszcze głębszego zanurzenia się w uniwersum stworzonym przez autora. Dla tych, którzy znają już ten cykl, historia Pyrre będzie ciekawym uzupełnieniem dobrze już znanego im świata.
