Z okazji 40. rocznicy premiery Imperium kontratakuje, przygotowaliśmy dla Was specjalne zestawienie. Gwiezdne Wojny doczekały się wielu planszowych interpretacji, karcianki kolekcjonerskiej, paru bitewniaków, klonów Monopoly, Stratego i Ryzyka. W których z nich Moc jest najsilniejsza?
Star Wars: Imperium Atakuje
Wciąż oczekujemy rozmachu, ale w mniejszej skali? Polecam potyczki w grze: Imperium Atakuje. Jest to gra typu “jeden przeciw wielu”, gdzie oddziałami Imperium pokieruje jeden z graczy, gdy reszta rozdzieli między siebie drużynę rebeliantów.
Standardowym sposobem na granie jest tryb kampanii. Jest to szereg połączonych ze sobą misji, między którymi możemy rozwijać postaci (lub wzmacniać wojsko w przypadku Imperium). Każda z misji to inna mapa taktyczna, na której bohaterowie Rebelii muszą wykonać jakiś cel, zanim zaleją ich nieskończone siły Imperium.
Imperium Atakuje w trybie kampanii daje wrażenie udziału w sesjach RPG. Herosi posiadają swoje cechy specjalne i unikalny ekwipunek oraz zdobywają doświadczenie. Gracz Imperium knuje i gromi kolejne oddziały wrogów, starając się powstrzymać co śmielsze plany graczy. W grze jednak chodzi o historię. Niestety część misji przyprawiona szczyptą kiepskich rzutów może być dla graczy Rebelii bardzo trudna do przejścia i w tych przypadkach gracz Imperium musi umiejętnie odpuścić, by wszyscy dobrze się bawili.
Drugi możliwy tryb gry to konfrontacja (ang. skirmish), w którym już bez otoczki fabularnej rywalizują dwie drużyny złożone z puli dostępnych figurek. W obydwu trybach spotkamy postaci z Sagi, szczególnie jeśli zainwestujemy w dodatki, których jest mnóstwo.
Jeśli tryb konfrontacji to coś dla Was, to polecam zainteresować się również pełnoprawną grą bitewną ze świata Gwiezdnych Wojen – Legion.