Legion Samobójców: The Suicide Squad lada dzień pojawi się w polskich kinach. Ci, którzy z premierowym biletem w ręku liczą na kolejne przygody złoczyńców uniwersum DC, mogli poczuć się nieco przygnębieni, gdy w czasie oczekiwania na pierwszy seans dotarli do informacji o przerwie, jaką Margot Robbie planuje od Harley Quinn.
Nie muszą się jednak niepotrzebnie martwić – w najnowszym wywiadzie dla Entertainment Tonight Robbie stanowczo zdementowała powstałe plotki.
Miałam wystarczającą przerwę. Jestem gotowa znowu ją zagrać – powiedziała. Zagrałam kolejno w Legionie Samobójców i Ptakach Nocy, więc to było bardzo dużo Harley Quinn jak na jeden rok, ale od tego minęło trochę czasu.
Fani DC Universe nie muszą więc myśleć o odejściu Margot Robbie. Pozostało jedynie cieszyć się filmem, który wyczekiwany w końcu pojawi się na ekranach kin.
Zawsze jestem gotowa na więcej Harley Quinn!
W najnowszym filmie Legion Samobójców: The Suicide Squad oprócz Harley Quinn zobaczymy takich bohaterów jak Rick Flag (Joel Kinnaman), Kapitan Boomerang (Jai Courtney), Bloodsport (Idris Elba) , Polka-Dot Man (David Dastmalchain), King Shark (Sylvester Stalone) czy Weasel (Sean Gunn). Nie spotkamy jednak najbardziej rozpoznawalnego złoczyńcy uniwersum DC – Jokera.
Robbie opowiedziała również o tym, jak w nowej produkcji Harley Quinn radzi sobie bez Jokera.
Ona [Harley Quinn] jest niezależna od Pana J po raz pierwszy. Nawet jeśli zerwali ze sobą na początku Ptaków Nocy, Harley wciąż nie czuła się dobrze z tą rozłąką. W tym filmie nawet o nim nie myśli, co jest naprawdę fajne i pokazuje nowy, interesujący sposób myślenia oraz miejsce w życiu, w którym Harley obecnie się znajduje. Szuka nowej miłości i szuka jej w niewłaściwych miejscach.
Premiera Legion Samobójców: The Suicide Squad 6 sierpnia.