Sztuczna inteligencja od zawsze fascynowała pisarzy SF oraz naukowców. Myśl o stworzeniu istoty lub bytu samostanowiącego o sobie jest nader kusząca. Jednak jak to pokazują wszystkie przykłady serwowane nam w filmach, książkach, grach czy komiksach jest to proces niosący za sobą szereg niebezpieczeństw. Nie inaczej jest w cyklu The Fall od studia Over The Moon, który w zamierzeniu...
Mam (wątpliwe?) szczęście, że w przeciągu dwóch tygodni trafiły mi się do recenzji dwie gry zmuszające do prób przeżycia w ekstremalnie nieprzyjaznych warunkach. Dzięki Metal Gear: Survive budowałem bazę w innym wymiarze, opanowanym przy okazji przez zombie, zaś Polacy z Sleepless Clinic rozbili mnie na mroźnej planecie, która oprócz ton śniegu ma do zaoferowania nie lada...
Są takie gry, które już na starcie mają „przegwizdane” wśród użytkowników. Swego czasu katastrofalnie niskie oceny, jeszcze przed premierą, zgarniało Call of Duty, tylko dlatego, że nie było w nim dinozaurów...
Wywoływanie upiorów to chyba niezbyt dobry pomysł. Rodzina głównej bohaterki próbowała i zniknęła. No dobra, a co, jeśli wam powiem, że protagonistka także jest istotą niematerialną? Robi się ciekawie, prawda?
Pewnie większość z nas spotkała się z problemem braku wolnej pamięci w telefonie. Niby można podpiąć kartę SD, jednak zazwyczaj to i tak niewiele pomaga. Przenośne konsole stają się wówczas swoistym wybawieniem, ponieważ ich posiadacze mogą zrezygnować z instalowania gier w swoich smartfonach.
Studio NapNok Games wydało składankę minigier, które zadziwiają swoją innowacyjnością. Dlaczego? Bowiem wykorzystują zewnętrzne kontrolery w postaci smartfonów do toczenia miniaturowych starć na ekranie telewizora. Jak się okazuje, owe potyczki są nad wyraz rozbudowane i wciągające.
Dawno, dawno temu, bo w latach 1995-97, powstawały sobie gry z serii Exile, stworzone przez niewielkie studio Spiderweb Software. A były to czasy, kiedy tworzono wspaniałe RPG. W tym duchu stworzono Exile oraz jego poprawionego następcę – Avernum (rok 2000). Powstające aż do dziś gry z tej rodziny zachowały taką samą mechanikę oraz styl graficzny. Totalny oldschool.
W zalewie utrzymanych w stylu pikselart indyków większość z nich stara się zwrócić naszą uwagę nietypowym gameplayem. Cudownie zatem trafić na perełkę o świetnej, wciągającej fabule.
Do serii Dragon Ball mam szczególny sentyment. Za dzieciaka z zapartym tchem śledziło się przygody Goku i spółki przed ekranami telewizorów. I nie przeszkadzało to, że trzeba było wstać z samego rana ani to, że telewizja RTL nadawała serial z francuskim lektorem lub że czekało się milion odcinków na zakończenie walki z Cell'em. Seria nie była byle jaką „bajką” i ośmielę...
Lawinowo rosnąca liczba gier komputerowych wymusiła na graczach podejmowanie trudnych decyzji. W które uniwersum się dziś przenieść? Której historii chcę doświadczyć osobiście? Który świat pozostanie nieodkryty? (Przynajmniej na razie).
Już niedługo każdy zainteresowany będzie mógł zakupić najnowszą produkcję studia AurumDust, grę, która mocno nawiązuje do The Baner Saga. Co zaoferuje nam ten nadchodzący rogue-like CRPG?
Bungie nie ma specjalnego szczęścia do dodatków. Rozszerzenia pierwszego Destiny z jednej strony rozwijały formułę, która zawiodła część graczy, z drugiej jednak spotkały się z nie mniejszą krytyką niż sama podstawka. Podobny los czekał Klątwę Ozyrysa.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.OKCzytaj więcej
××
Zapisz się do newslettera
Nie zawsze udaje Ci się przeczytać wszystkie nowości ze świata fantastycznego? NIC STRACONEGO!
Zapisz się do naszego newslettera, a co tydzień otrzymasz od nas specjalny list,
w którym znajdziesz najważniejsze Wieści, Artykuły, Recenzje, aktualne Konkursy i Quizy!