Hibernatus
Kilkadziesiąt lat temu wpadł do lodowatych wód oceanu. Został uznany za zmarłego, ale niska temperatura sprawiła, że został jedynie zahibernowany. Przez długi czas pozostawał w bryle lodu. Odnaleziono go, wyłowiono i przywrócono do życia. Oto przed Wami Paul Fournier! Co? Myśleliście, że mowa o Stevie Rogersie czyli Kapitanie Ameryce? Nic z tych rzeczy. Przedstawiłem Wam główny zarys historii francuskiego filmu Hibernatus, z Louisem de Funesem w roli głównej. Pewnie obraz widzieliście zarówno Wy, jak i Wasi rodzice, a nawet dziadkowie. I zwykle każdy przyjmuje, że ma do czynienia z komedią. Jak najbardziej, mamy tu przecież dużą dawkę humoru. Ale odmrożony po latach człowiek? To jest już czysta fantastyka!

Źródło: imdb.com