O crossoverze sezonów swojego serialu Murphy mówił od kilku miesięcy. Teraz w końcu ujawnił, które z historii połączą się ze sobą.
Według tego, co Murphy napisał na Twitterze, crossover będzie dotyczył serii Murder House i Coven – czyli sezonów uważanych za najlepsze lub najbardziej popularne wśród fanów (chociaż to zależy od tego, kogo spytacie).
Oto omawiany tweet:
The Coven/Murder House AHS crossover season won't be happening next year…because it's happening THIS YEAR. AHS #8 WITCHES RULE THIS SEPTEMBER
— Ryan Murphy (@MrRPMurphy) June 14, 2018
Pierwsze informacje o planach na crossover pojawiały się już wcześniej – wtedy była mowa o Coven i Asylum. W styczniu tego roku Ryan Murphy powiedział, że crossover planuje na sezon dziewiąty, a to z powodu niedostępności niektórych aktorów. To najwyraźniej zmieniło się od tamtego czasu. Wiadomo już, że w nowym sezonie powrócą Sarah Paulson, Evan Peters i Kathy Bates, a dołączą do nich Cheyenne Jackson, Billy Eichner, Adina Porter, Leslie Grossman oraz Joan Collins.
Twórca AHS zapowiedział, że w crossoverze powróci najprawdopodobniej postać Scáthach, w sezonie Roanoke odgrywana przez Lady Gagę, a także ktoś, kogo określił mianem fan favourite. Kto zatem obstawia Angelę Bassett, a kto dawno nie widzianą w AHS Jessikę Lange?
Jak mogą połączyć się te wątki? Podobno Evan Peters ma wcielić się we fryzjera. Być może będzie on pracował w salonie piękności w Nowym Orleanie, gdzie grana przez Angelę Bassett Marie Laveau praktykowała voodoo (nim trafiła do piekła wraz z Delphine)? Nie powinno być problemu z tym, że ci sami aktorzy odgrywali różnice role przez lata pracy na planie. Sarah Paulson powróciła do kreacji z pierwszej serii w Hotel, gdzie wcieliła się również w narkomankę Sally. Podejrzewam, że z ożywianiem martwych od dawna postaci Murphy też nie będzie miał problemu.
Wydaje się jednak, że ujawnienie tych informacji wzbudziło w fanach tyle samo wątpliwości, co entuzjazmu. Ostatnie sezony nie spotykają się bowiem z takimi dobrymi ocenami, jak pierwsze pomysły. Czy warto zatem mieszać pomysły, które były dobre same w sobie?