Europejska przedstawicielka Niantic uchyliła dziennikarzom rąbka tajemnicy. Dwuletni już tytuł wciąż może cieszyć się wsparciem ze strony twórców.
W dniach 27-29 lipca w Warszawie miał miejsce event Cassandra Prime Anomaly w grze Ingress. W wydarzeniu udział wzięli także przedstawiciele europejskiego oddziału Niantic w tym szefowa marketingu, Anne Beuttenmuller. Ta została zapytana przez dziennikarzy portalu Gram.pl o plany dalszego rozwoju największego hitu studia, jakim bez wątpienia jest Pokemon Go.
Okazuje się, że do gry niedługo trafi, zapewne przez wielu oczekiwany tryb rywalizacji PvP. Zwłaszcza, że starcia między prawdziwymi graczami zawsze były ważnym elementem cyklu. W mobilnej odsłonie stanie się to możliwe pod koniec bieżącego roku. Wcześniej, usprawnień doczeka się lista znajomych. Twórcy zdają sobie sprawę, iż część nicków dalszych znajomych może niewiele nam mówić. Dlatego do każdego będzie można załączyć notatkę z dowolnym opisem. Lista będzie mogła również być segregowana. Zapewniono także plany na dodawanie do gry kolejnych stworków.
Beuttenmuller pochwaliła się również liczbą graczy. Pokemon Go w ciągu dwóch lat pobrało 800 milionów razy. Z takim imponującym wynikiem, nawet pomimo spadku zainteresowania, produkcja musi generować potężne dochody.
