W 2001 roku ogromną sławę Peterowi Jacksonowi przyniosła adaptacja tolkienowskiej trylogii Władca Pierścieni. Dlatego też wielu fanów zaczęło zastanawiać się, czy reżyser będzie pracował również nad serialową wersją.
W wywiadzie dla portalu Allocine, Jackson przyznał, że nie będzie w ogóle zaangażowany w powstający projekt. Tym samym reżyser uciął wszelkie pogłoski.
Nie jestem w ogóle zaangażowany w serial Władca Pierścieni. Rozumiem, dlaczego byłem brany pod uwagę, ale nigdy nie wezmę udziału przy tym projekcie.
Czy to dobra decyzja? Na pewno większość fanów przyzwyczajona jest do wizji Jacksona, ale z drugiej strony być może nowy reżyser tchnie nieco świeżości do tolkienowskiego świata.
Przypomnijmy, że niedawno fani dowiedzieli się, że centralną postacią serialu będzie młody Aragorn, a sam serial nie będzie stanowił nowego spojrzenia na dzieło Tolkiena. Będzie to produkcja, której akcja zostanie umiejscowiona w Śródziemiu, ale nie ujrzymy po raz kolejny jak Frodo opuszcza Shire i wyrusza na wyprawę życia.