Po dzisiejszej informacji, że Disney wykupuje część tytułów od wytwórni Fox, wielu fanów zaczęło się zastanawiać - jaki wpływ będzie to miało na kategorie wiekowe i treści od teraz prezentowane przez niektórych bohaterów. Oczywiście, w pierwszej kolejności pod wątpliwość poddano przyszłość Deadpoola.
CEO Disneya Bob Iger postanowił jednak błyskawicznie uspokoić fanów. W oficjalnym oświadczeniu oznajmił:
Deadpool jest i będzie częścią marki Marvela. W jego przypadku istnieje możliwość na specjalną kategorię Marvel-R dla tej produkcji. O ile tylko jesteśmy w stanie przygotować na to widzów, myślę, że sobie z tym poradzimy.
Oznacza to, że Disney jest gotowy oddzielić produkcje dla widzów dorosłych od tych, z których jest najbardziej znany, czyli filmów dla całej rodziny.
Nawet Ryan Reynolds, odtwórca tytułowej roli, żartował z możliwości złagodzenia tonu przygód Wade’a Wilsona. Kilka tygodni temu opublikował prześmiewczy opis fabuły, w którym Wade stara się o tytuł najlepszego baristy. Dzisiaj wrzucił na Twittera taką grafikę:
Apparently you can’t actually blow the Matterhorn. pic.twitter.com/2bEAAcZrUv
— Ryan Reynolds (@VancityReynolds) December 14, 2017
Deadpool odniósł spory sukces w box office w zeszłym roku. Teraz można oczekiwać podobnych, a może nawet lepszych, wyników dla jego kontynuacji. Deadpool 2 pojawi się w kinach w czerwcu 2018 roku.