Spekulacjom nie ma końca, a Matt Smith jeszcze podsyca atmosferę. Czy wróci i kiedy to nastąpi? Mammy nadzieję, że to nie tylko czcze gadanie.
Matt Smith ogłosił, że jest otwarty na pomysł, w którym powraca do Doktora Who w przyszłości, choć nie na kilka lat. Smith przedstawił jedenaste wcielenie tytułowego Władcy Czasu. David Tennant przekazał pałeczkę swojemu następcy. Matt Smith szybko zdobył sympatię fanów Who i przyczynił się do światowego rozwoju serialu. Został zastąpiony przez Petera Capaldiego w 2013 roku, który z kolei ma powrócić w Boże Narodzenie jako Jodie Whittaker.
Chociaż koniec z serialem nigdy nie jest przyjemny, to Doktor Who ma długą i bogatą tradycję przywracania dawnych wcieleń bohatera, z powrotem do serialu, dzięki czasowemu powrotowi. Dzięki historiom Trzech Doktorów lub Pięciu Doktorów zgromadzono, do walki, wiele wersji, aby zmierzyć się z wrogiem. Takie rozwiązanie dało natchnienie do stworzenia specjalnego odcinka z okazji pięćdziesięciolecia. Nazywa się The Day of the Doctor, a występują w nim Smith i Tennant wraz z nowo ujawnionym wcieleniem granym przez Johna Hurta.
Matt Smith jest bardzo otwarty na to, że kiedyś powróci do swojej roli. W rozmowie z MTV, podczas promocji The Crown, Smith został zapytany o potencjalny powrót do TARDIS, na co aktor odpowiedział:
Dlaczego nie? Wrócę. Wiesz, jeśli czas będzie odpowiedni. Myślę, że musimy poświęcić kilka lat pannie Whittaker żeby móc wyrwać z jej rąk TARDIS. A potem oczywiście. Słuchaj, wrócę pewnego dnia, kiedy będę stary i siwy… co jest coraz bliżej.
Komentarze Smitha będą dla fanów jedenastego Doktora mile widzianą nowiną, ponieważ nie każdy aktor związany z tą rolą chciał do niej wrócić. Tom Baker postanowił nie pojawiać się w The Five Doctors z 1983 roku, zmuszając ekipę do zmian. Musieli wprowadzić nieużywane sceny jego postaci, nagrane wcześniej.
Mając to na uwadze, możliwe jest, że Matt Smith może wrócić do Doktora Who w nieco mniej znaczącej roli. Chociaż wydaje się dość pewny, że znowu pojawi się w serialu, tylko czas pokaże, czy będzie to pełen powrót jego postaci, czy tylko krótkie odniesienie do przeszłości programu.