Ben Affleck nie jest zainteresowany rozpoczęciem reżyserskiej przygody z Batmanem. Warner Bros. znalazł jednak zastępstwo i obie strony są niezwykle podekscytowane możliwością współpracy. Mimo, że były czasy, kiedy rozmowy na tej linii okazywały się bezowocne. Teraz jednak, Reeves, miejmy nadzieję, ma wystarczające doświadczenie, by uczynić uniwersum DC comics jeszcze lepszym, przyczyniając się do zwiększenia ich potęgi na wielkich ekranach.
DCEU miewał już problemy ze swoimi reżyserami. Oryginalna wersja Batmana vs. Supermana miała tylko swoją teatralną wersję, a Suicide Squad potrzebowało wielu poprawek. Jednak sukces przy Wonder Woman oraz świetnie zapowiadający się Aquaman napawają optymizmem. Pałający tym samym doświadczeniem Reeves będzie miał więc wolną rękę by realizować swoją wizję. Zapowiedział już, że film będzie skupiał się na osobistym życiu Batmana oraz utrzymywany będzie w konwencji filmów noir.
Zapowiada się ciekawe dzieło.
Źródło: screenrant.com