Wigilia tuż za rogiem, jak można zatem nie wspomnieć o kultowej franczyzie Kevin sam w domu? W przeszłości m.in. na konsole NES powstawały już growe adaptacje, korzystając z olbrzymiej popularności. Gry jednak okazały się miernej jakości i temat od tamtego czasu został porzucony. Jeden z grafików postanowił podzielić się na Twitterze swoją wizją nowoczesnej gry FPS, z Kevinem w roli głównej.
„Kevin sam w domu” jako strzelanka! Pojawił się ciekawy koncept
Kadr z filmu "Kevin sam w domu" (1990). Chris Columbus
Olaf Bober
Na co dzień studiuję dziennikarkę, a czas wolny lubię poświęcać graniu w gierki i karmieniu mojej star warsowej obsesji. Dobry erpeg potrafi wyłączyć mnie ze społeczeństwa na długie tygodnie. Mam słabość do gier retro (zapewne przez wpływ rodziców). Doom, Quake, Gothic i Heroesy trzecie mają specjalne miejsce w moim serduszku. Stale próbuję wyleczyć uzależnienie od LoL-a, ale na razie bez skutku. Czasem wybiorę się do kina na film, preferuję te z szerokiego zakresu fantasy i science-fiction, z elementami akcji. Lubię też rekreacyjne pobrzdękać na akustyku i basie. Pamiętajcie, że Han Solo strzelał pierwszy.
Subscribe
0 komentarzy
