W grudniu tego roku zakończy się kolejna trylogia z gwiezdnowojennego uniwersum. Czy John Boyega zdradzi nam coś, czego nie wiemy lub sami się nie domyślamy?
Rzeczą, którą o finałowej części Gwiezdnych wojen wiemy to fakt, że zamknie ona całą trylogię, zapewne rozwiązując konflikt pomiędzy Najwyższym Porządkiem i Rebeliantami. Te domysły zdaje się potwierdzać fabuła Ostatniego Jedi, niczego jednak nie możemy być całkowicie pewni.
Aktor zapytany o przyszłość swojej postaci w tej odległej galaktyce stwierdził, że kolejny film nie będzie przechadzką po parku. Oto, co dokładnie powiedział:
Zaczynamy kręcić IX Epizod w lipcu i już oficjalnie dano nam wytyczne żebyśmy niedługo zaczęli trenować. Mam zamiar zrobić sobie wakacje przed tym, ponieważ uważam, że Epizod IX, niezależnie od tego gdzie zaprowadzi nas historia, a nie czytałem jej jeszcze, będzie o wojnie, więc wiem, że zamierzam robić wszystko co w mojej mocy i przygotować się do tego.
Zobacz również: Nowe plakaty promujące „Han Solo: Gwiezdne Wojny – historie”
Zanim na kinowych ekranach zagości zamknięcie nowej trylogii, będziemy mieć okazję ponownego zobaczenia wydarzeń z odległej galaktyki. Już 25 maja swoją premierę będzie miał bowiem film Han Solo: Gwiezdne wojny – historie.