Czy Jessica znajdzie Bojacka? Co się dzieje z bohaterem?
Jessica Jones na twitterze pomogła jednemu z aktorów animowanej dramy Bojack Horseman. Wymiana zdań i szum, który powstał, ma na celu promocje nadchodzącego, czwartego sezonu. Taki zabieg jest cwanym posunięciem marketingowym promującym również najważniejszy miniserial The Defenders. Netflix dostał pozwolenie na stworzenie kont dla czterech członków ekipy. Postacie żartują między sobą i odpowiadają na inne posty. Nawet na platformie mediów społecznościowych można zobaczyć zabawną i ekscytującą interakcje między postaciami: Jessica Jones, Daredevil, Luke Cage i Iron Fist. Z powodzeniem tworzą szum wokół swojego zespołu. Pomysł jest unikalny i wydaje się, że eksperyment jest skuteczny oraz przykuwaja uwagę. Netflix zapewne będzie promował w ten sposób także inne swoje programy.
W czwartym sezonie Bojack Horseman będzie się działo. Zapowiada się jeszcze więcej śmiechu i przygnębiającego, egzystencjalnego dramatu, dzięki którym serial jest tak popularny. Na początku zbliżającego się sezonu zabraknie kluczowego elementu – samego Bojacka. W trzecim sezonie, u bohatera, objawił się lęk psychiczny. Postanowił wsiąść do samochodu i jechać przed siebie, znikając w ten sposób z życia reszty bohaterów serialu. Aktor Aron Paul (Jessie Pikman Breaking Bad) użycza głosu postaci Todda, przyjaciela Bojacka. Na twitterze napisał, że czeka na odzew od niego i tęskni. Na szczęście, Netflix ma dość dobrego prywatnego detektywa na swojej liście płac, który wyciągnął pomocną dłoń:
Need to track someone down?
— Jessica Jones (@JessicaJones) August 24, 2017
Mamy nadzieję, że interakcja między kontami na twitterze będzie kontynuowana.
Czwarty sezon Bojack Horseman będzie miał premierę w piątek, 8 września na Netflix.
Źródło: screenrant.com