Nowy tytuł Bethesdy trafił na półki w opłakanym stanie. Mimo to gracze nie mogą liczyć na zwrot wydanych pieniędzy.
Fallout 76 to zdecydowanie jeden z największych niewypałów tego roku zarówno pod względem jakościowym jak i wizerunkowym. Sklecona na szybko gra zebrała przeciętne recenzje w dużej części z powodu niedopracowania. Istotnie, codziennie spotykamy się z doniesieniami o absurdalnych wręcz błędach. Początkowo taśmy będące głównym nośnikiem historii nie odtwarzały się po wybraniu innej wersji językowej niż angielska, okazało się, że wystarczy wystrzelić trzy bomby atomowe na raz, aby zawiesić serwer. Mało tego, jeden z graczy prosi producenta o uśmiercenie swojej postaci, która w niewyjaśniony sposób stała się nieśmiertelna. Krótko mówiąc, gra okazała się pełna technicznych niedoróbek, czego nie naprawiły nawet premierowy patch ważący 50GB. Sprzedaż okazała się znacznie niższa niż oczekiwano, czego efektem są szybkie i znaczne promocje. Co jednak z graczami, którzy zawiedli się kupując półprodukt i chcieliby odzyskać swoje pieniądze? Cóż, sprawa nie jest taka prosta.
Wszystko z powodu sposobu dystrybucji. Gdyby Fallout 76 był na PC dostępny poprzez Steam, tak wcześniejszy gry Bethesdy, problem byłby przynajmniej częściowo rozwiązany. Platforma Valve pozwala na dowolny zwrot pieniędzy jeśli graliśmy w tytuł mniej niż 2 godziny. Pełną kontrolę nad sprzedażą ma jednak Bethesda, która nie chce pozwolić na jakiekolwiek zwroty. Zrozumiałe jest, że utworzyliby wtedy precedens działający na ich korzyść, jednak takie rozwiązanie mogłoby podreperować wizerunek, o czym mogliśmy się przekonać przy okazji pecetowego portu Batman Akrham Knight.
Sprawą Fallouta zainteresowała się waszyngtońska kancelaria prawna Migliaccio & Rathod. Jej grupa prawników szykuje pozew zbiorowy, a na oficjalnej stronie opublikowano poniższe oświadczenie.
Migliaccio & Rathod LLP przygląda się Bethesda Game Studios w związku z wypuszczeniem pełnej błędów gry Fallout 76 i odmowy zwrotu pieniędzy za zakup wersji pecetowej osobom, które uznały ją za niegrywalną z uwagi na problemy techniczne. Choć pomniejszych niedoróbek i błędów należy spodziewać się w przypadku premier większości gier, Fallout 76 zadebiutował wraz z ważącą 56 GB łatką, która okazałą się tylko początkiem problemów. Gracze, którzy próbowali uzyskać zwrot środków z uwagi na niezliczone błędy, nie mogli tego zrobić, bowiem pobrali już grę, co zmusza ich do obcowania z niegrywalnym produktem do czasu, aż łatki doprowadzą go do stanu używalności.
Czy próbowałeś nieskutecznie otrzymać zwrot pieniędzy po zakupieFallout 76? Jeśli tak, skontaktuj się z nami