Jason Mamoa zdradza kilka informacji na temat solowego filmu o Aquamanie. Już teraz wiemy, że produkcję zobaczymy za nieco ponad rok, wcześniej jednak będziemy mogli podziwiać superbohatera w Lidze Sprawiedliwości.
Jason Mamoa zdradza nam kilka informacji dotyczących solowego filmu o Aquamanie. Chociaż origin story tego bohatera zobaczymy dopiero za nieco ponad rok, to przedsmak tej superbohaterskiej kreacji będziemy mogli poczuć już w listopadzie, Artur Curry pojawi się bowiem w Lidze Sprawiedliwości.
Cóż takiego powiedział aktor? Już piszemy:
To bez wątpienia cała historia jego pochodzenia. Zobaczycie młodego Artura i całą resztę. To wszystko zacznie się jeszcze przed jego urodzeniem… to cała mitologia tej postaci.
Niewiarygodne gdzie w tym filmie zaczynamy i gdzie kończymy. Właśnie teraz kręcę wszystkie końcowe sceny. Nienawidzę porównywania rzeczy, ale kiedy oglądasz film Indiana Jones i Ostatnia Krucjata widzisz wszystkie te niesamowite światy i odwiedzone miejsca, a oglądając Gwiezdne wojny widzisz bitwy w kosmosie. Cóż, jak myślisz, co stanie się pod wodą? Jest tak wiele świetnych światów, a moja postać bez wątpienia ruszy na wielką przygodę, a ty zwiedzisz świat wraz z nim.
Zobacz również: Aquaman i Mera na nowych zdjęciach z planu
Jak zapatrujecie się na kolejne origin story superbohatera? Sukces Wonder Woman pozwala mieć nadzieję, że zapowiedziany na przyszły rok film DCU nie okaże się katastrofą.