W sielskiej wsi na uboczu świata żyje Olav, syn młynarza. Młody chłopak nie wie jeszcze, że posiada moc, nad którą nie ma kontroli. Gdy po raz kolejny zostaje pobity przez ojca, manifestuje swój potencjał i zabija swojego oprawcę. Od publicznego linczu ratuje go zielarz i przydziela mu nauczyciela-czarodzieja, który pomoże Olavowi uzyskać kontrolę nad drzemiącą w nim magią. Tylko czy skryte w nim nadnaturalne siły są dobre?
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Kto powiedział, że na Wattpadzie nie można znaleźć dobrych historii? Jak najbardziej można, a pierwsza powieść Katarzyny Tkaczyk to tego najlepszy dowód. Przed Wami Iskra, nadchodzący powiew świeżości w polskiej fantastyce, ukazujący się za sprawą wydawnictwa Nowa Baśń.
Ta niemal 600-stronicowa książka to historia cichego, zamkniętego w sobie Olava – młodego chłopaka, którego dorastanie zakłóca przypadkowe zabójstwo, a następnie ucieczka przed własną śmiercią. Z opresji ratuje go mag Rovelin, ale dwunastolatek nie wie jeszcze, że ratunek ten jest początkiem zupełnie nowego życia. Gdy już wkroczy na tę drogę, odkryje jak wielka siła w nim drzemie i że nic go nie zatrzyma, kiedy stawką jest coś, na czym mu zależy. Nic, prócz niego samego.
Oficjalnie Iskra jest fantastyką młodzieżową, ale nie oznacza to, że starsi czytelnicy nie odnajdą się w tej powieści. To historia dorastania w świecie, w którym magia jest na porządku dziennym, ale i opowieść o bardziej uniwersalnych tematach: własnych słabościach, przeciwnościach losu oraz przekuwaniu swoich porażek na sukcesy.
Chcecie poznać szczegóły tej historii? My jej Wam nie zdradzimy, ale możemy Wam gwarantować dobrą lekturę. Przekonajcie się o tym sami i zamówcie książkę w przedsprzedaży. Od premiery 10 czerwca dzieli nas już tylko kilka dni.
