W służbie Rzeszy! – Naziści w komiksach

Captain Nazi

Zacznijmy od początku. Dlaczego w ogóle naziści pojawili się w komiksach? Z powodu… propagandy. Stany Zjednoczone w 1941 roku dołączyły do II Wojny Światowej i dość szybko zrozumiały, jak potężną bronią jest przekaz. Dlatego z uwagi, że demokratyczne USA musi żywić czystą nienawiść do nazistowskich Niemiec, postanowiono wykorzystać możliwości, jakie dają komiksy. Czasy wojenne również nakręcały sprzedaż. I tak na kartach komiksów zagościł nie tylko znany pan z wąsikiem, ale również jego poplecznicy.

Dzięki temu pojawił się pierwszy aryjski przeciwnik, który był czymś więcej, niż tylko szeregowym żołnierzem Wehrmachtu. W Master Comics #21 (grudzień 1941) pojawia się Kapitan Nazista. Jego umiejętności są podobne jak u kapitana Ameryki: zwiększona szybkość, siła, wytrzymałość. Przepełniony ideałami Fuhrera walczył na wielu frontach w trakcie II Wojny Światowej. Był pełen dumy ze swojego aryjskiego pochodzenia i nienawidził każdego, kto odstawał od rasy panów.

Ziemia X

Najstraszliwsze miejsce w równoległych wymiarach. Świat pełen bólu i smutku. Przepełniony nienawiścią. Tak w skrócie można opisać Ziemię X, na której naziści wygrali II Wojnę Światową i zapanowali nad całym światem. I to wszystko dzięki Supermanowi, który zamiast rozbić się w Ameryce, wylądował na terenie III Rzeszy. Ludzkość jest podporządkowana ideałom rasy panów, a ci, którzy się do niej nie zaliczają, są wykorzystywani w obozach pracy lub likwidowani. Gdzie superbohaterowie zapytacie? Służą dzielnie w szeregach nazistowskiej maszyny wojennej, likwidując każdy przejaw nieposłuszeństwa i nazywają się New Reichsmen. Do tej grupy należą: Overman (Superman), Leatherwing (Batman), Brünhilde (Wonder Woman), Underwaterman (Aquaman), Blitzen (Flash), Green Lantern, Martian (Martian Manhunter), Overgirl (Supergirl). Przeciwko nim o wyzwolenie walczą Freedom Fighters, czyli Black Condor, Doll Man, Doll Woman, The Human Bomb, Lady Quark, The Ray, Uncle Sam.

Mroczna wizja Ziemi X ukazana jest w Arrowuniwerse podczas crossowego odcinka, gdzie bohaterowie walczą przeciwko swoim nazistowskim odpowiednikom. Nie wiem czemu, ale postać Quentin Lance idealnie pasuje do oficera SS.

Red Skull

W komiksach Marvela występuje naprawdę sporo nazistów, jednak chyba żaden nie jest tak dobrze rozpoznawany, jak Red Skull. Znany też jako Johann Schmidt, należy do największych przeciwników kapitana Ameryki oraz Avengersów. Był prawą ręką samego Adolfa Hitlera. Bezwzględny, pozbawiony empatii lider, który po zażyciu serum super żołnierza, stał się jeszcze większym potworem. Jest również świetnym strategiem i wytrawnym politykiem. Dowodził organizacją Hydra, która zajmowała się produkcją zaawansowanej technologii, dzięki której Rzesza miała podbić świat. Zajmował się również kwestią kamieni nieskończoności i jak wiemy po ostatnim filmie Avengers nie wyszło mu to na dobre. W wielu innych opowieściach,  nawet w XXI wieku ścierał się z grupą superbohaterów i niejednokrotnie stawał naprzeciwko kapitana.

Arnim Zola

Wielki geniusz, który używał swojej inteligencji w służbie zła. W trakcie wojny służył w organizacji Hydra pod samym Red Skullem. To on był odpowiedzialny za stworzenie większości broni, dzięki tesseraktowi. Po wojnie S.H.I.E.L.D zrekrutowano go w akcji Paperclip (przejęcie najlepszych nazistowskich naukowców, by ci pracowali w USA). Bojąc się o swój wielki umysł, przeniósł go do androida. Potrafi tworzyć zaawansowane roboty oraz stwory, dzięki znakomitej wiedzy na temat chemii oraz robotyki.

Vandal Savage

Ten mutant był praktycznie w każdej zbrodniczej organizacji, która dawała mu możliwości dążenia do władzy nad światem. Mający 25 tysięcy lat człowiek, który przez wpływ meteorytu stał się nieśmiertelny (również fizycznie), niezwykle silny i sprawny. Patrzył, jak ludzka cywilizacja kwitnie i wraz z nią przyswajał nowe filozofie czy technologie. Nic więc dziwnego, że znalazł się w szeregach III Rzeszy. A tak naprawdę to on stał za jej powstaniem i zakulisowo sterował wszystkimi działaniami nazistów. Chciał stworzyć swój idealny świat, z perfekcyjnie ukształtowanym człowiekiem – Aryjczykiem. Dzięki temu w jego mniemaniu stworzyłby idealny świat, który by mógł kontrolować. Ludzkość osiągnęłaby pełnię swojej możliwości i byłaby w stanie pokonać każdego przeciwnika. Jego plany przez lata krzyżowali bohaterowie. Wielokrotnie też ścierał się z postaciami takimi jak Batman czy Superman, a nawet rzucał rękawice całej Lidze Sprawiedliwości.

Baron Blitzkrieg

Przedstawiam nazistowską wersję kapitana ameryki połączonego z supermanem. Dzięki eksperymentom przeprowadzonym na jego ciele zyskał umiejętności zbliżone do tego, co prezentuje Steve Rogers. Do tego ma umiejętność latania oraz strzelania wiązkami energii. Odziany w specjalną zbroję stanowił groźnego przeciwnika na polu walki. Pechowo dla niego, nie mógł równocześnie korzystać ze wszystkich swoich umiejętności, więc musiał odpowiednio balansować pomiędzy nimi. Później jego imię przejęła kobieta Baronowa Blitzkrieg.

Naziści są ukazywani jako negatywne postacie, co do których nie można żywić sympatii. Trudno się zresztą dziwić, patrząc na poglądy sympatyków Adolfa Hitlera. Są to ludzie bez empatii, którzy pragną, podbić świat i zlikwidować każdego, kto nie pasuje do ich wizji idealnego świata. Dlatego tak chętnie w okresie wojny byli wykorzystywani jako przeciwnicy w produkcjach komercyjnych. Później ich popularność mocno spadła, zważywszy na toczącą się po II Wojnie Światowej, Zimną Wojnę, a ich miejsce zajęli komuniści. Do dzisiaj jednak często znajdziemy ich jako przeciwników w grach komputerowych czy filmach.