Słowiańskie demony – relacja z Częstochowskiego Dnia Fantastyki VII

Niezwykle upalny dzień nie powstrzymał organizatorów, by z uśmiechem na twarzach kolejny raz przywitać gości na swojej imprezie. Tym razem tematyką wydarzenia była mitologia słowiańska.

” Powodem wybrania  tematyki około słowiańskiej jest aktualny okres upałów. Naszym zdaniem taki klimat sprzyja organizowaniu wydarzeń z tym klimatem, ale podobnie jak przy poprzednich edycjach, tematycznie nie zamykamy się wyłącznie wokół wybranej ramy. Mamy bardzo rozbudowany program dla fanów szeroko pojętej fantastyki, science-fiction czy horroru. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.” – Alex „Hunter” Czichos , główny organizator wydarzenia.

Słowa Alexa jestem w stanie potwierdzić, ponieważ w trakcie całego wydarzenia mogliśmy skupić się na różnych atrakcjach. Fani planszówek mogli cieszyć się strefą przeznaczoną wyłącznie dla nich,  gdzie czekała na nich pokaźna ilość gier do wypróbowania. Miłośnicy bitewniaków byli goszczeni w namiocie, gdzie czekały na nich figurki z uniwersum Warhammera 40 000 oraz Fantasy Battle. Poszukiwacze przygód w papierowych RPG mogli zapisać się na sesje lub zrobić zakupy w Erpegowym Piekiełku. Nie zabrakło też stanowisk dla chętnych wirtualnych zabaw.

Nie zabrakło również spotkań autorskich oraz prelekcji. W trakcie trwania wydarzenia mogliśmy bliżej poznać takich autorów jak: Justyna Hankus, Aleksandra Seliga, Andrzej Miszczak czy Tomasz Florczyk. Swoją wiedzą na prelekcjach dzieliła się Ewelina Wyspiańska-Trojniarz (Jak tworzyć drużynę) oraz znany już z poprzednich edycji Łukasz „Sas” Sasuła (Mitologizacja słowiańszczyzny). Jeśli ktoś chciał zdobyć jakieś nagrody, to konkursy dawały taką możliwość, były takie, gdzie trzeba było się wykazać znajomością konkretnego uniwersum (Konkurs wiedzy o Dragon Ball) lub umiejętnościami wirtualnego walenia po twarzach (Turniej Injustice 2). Oczywiście nie zabrakło też miejsca dla świetnie wykonanych cosplayów!

Lubię widzieć na własne oczy pewne zmiany jak np. Zmieniające się trendy w branżach lub wprowadzanie na rynek nowości technologicznych zastępujących poprzednie sprzęty. Częstochowski Dzień Fantastyki na moich oczach również się zmienia. Przede wszystkim rozrasta się i oferuje coraz więcej i więcej. Wprowadza nowości, zajmuje większą powierzchnię oraz ciągle zaprasza interesujących gości. Już wcześniej polecałem to wydarzenie, ale teraz widząc, jak całość ewoluuje, moja rekomendacja również wymaga wyraźnego podkreślenia, że gorąco czekam na kolejne edycje, a niezdecydowanych informuję, że warto na Częstochowskie Dni Fantastyki chodzić. Zabawy i wiedzy podczas nich jest wiele!