Oczywiście w filmie ma wystąpić więcej bohaterów. I jednego z nich, pomocnika Batmana, chce zagrać Ryan Potter. A jak najlepiej przekonać o swoich umiejętnościach twórców i reżysera? Nakręcić filmik, w którym kopaniu, skakaniu i wymachom nie ma końca.
Ryan Potter nakręcił bardzo efektowną scenę walki, pokazuje w niej, że jego lata trenowaniu kung fu nie poszły na marne.