Poszukiwanie Planety X
…czyli dedukcja w czystej postaci. W grze kierujemy badaniami zespołu przeczesującego niebo w poszukiwaniu różnych obiektów: asteroid, komet, planet karłowatych oraz obłoków gazów. Wiemy, że wśród pozornie pustych obszarów znajduje się też Planeta X, której nie możemy zaobserwować bezpośrednio. Szukamy więc poszlak, zadając pytania aplikacji, określamy położenie innych obiektów, aby na koniec gry ogłosić, że ze stuprocentowym prawdopodobieństwem wiemy, gdzie Planeta X się znajduje.
Każdy z obiektów posiada własne reguły rozmieszczenia (np. muszą ze sobą sąsiadować), podczas gry odkryjemy też zasady dodatkowe, które dadzą nam kolejne wskazówki do rozwiązania zagadki. Punkty zdobędziemy za publikację badań – wyników częściowych, które jednak pomogą naszym przeciwnikom.
Przeczesujemy niebo, wysnuwamy teorię i patrzymy na poczynania współgraczy, rozwiązując naszą zagadkę logiczną. Warto dodać, że połączenie gry planszowej i aplikacji wychodzi w Poszukiwaniu Planety X wyśmienicie – podczas gdy musimy połączyć informacje, aplikacja zarządza podpowiedziami i generuje losowe układy obiektów, a także kieruje wirtualnym przeciwnikiem w trybie solo.
Gra działa dobrze w każdym składzie, od 1 do 4 osób, a początkującym graczom możemy dodatkowo ułatwić grę, co sprawi, że od pierwszej rozgrywki każdy będzie miał szansę na zwycięstwo.
Gra jest satysfakcjonująca, płynna i regrywalna. W porównaniu do innych gier dedukcyjnych, Poszukiwanie Planety X bardziej skupia się na samej zagadce, bez rozpraszania systemem zbierania zasobów czy licytacją. Dla mnie jest to najlepsza gra tego typu i z chęcią wracam do niej ponownie.
Ha planszówki zawsze w cenie!