W ostatnich latach wizerunek Lary Croft znacząco się zmienił. Od hardej pani z dużym biustem – po drobną dziewczynę umazaną błotem. Na bazie ostatniej wersji Lary w kinach w tym roku mieliśmy możliwość obejrzeć nowy film. Natomiast za dwa miesiące wychodzi kolejna growa produkcja - Shadow of the Tomb Raider. Z tej okazji postanowiłem przybliżyć naszym czytelnikom historię Lary.
Lara Croft – nazwisko jednej z najlepszych i najbardziej znanych kobiet elektronicznej rozrywki. Części graczy kojarzy się tylko z jednym – ekstremalnymi wygibasami oraz pięknymi krągłościami, a niektórym z coroczną imprezą Sylwestrową. Jednak muszę was, drodzy czytelnicy, zasmucić. Nie przeczytacie tutaj o rozmiarach biustonosza, jakie nosiła na przestrzeni wieków bohaterka tego artykułu, ani tym podobnych rzeczach. Pragnę wam jednak przedstawić całą historię panny Croft i metamorfozy, jakim była poddawana przez twórców oraz co nieco na temat filmów z jej udziałem.
Nazywam się Croft… Lara Croft
Zacznę tak od początku. Kto to jest Lara Croft? Nie trzeba się dłużej zastanawiać, by stwierdzić, iż jest to strasznie głupie pytanie. Jednak gdyby rozejrzeć się dookoła, wielu graczy nie do końca wie, kim jest ta seksowna pani. Być może znaleźli się tacy, którzy zetknęli się z produkcjami tylko z czystej ciekawości? Tak więc Lara Croft to fikcyjna postać, która narodziła się w głowie angielskiego człowieka – Toby’ego Garda. Do życia została powołana w roku 1996 na konsole PlayStation One oraz komputery. Poza grami postać ta pojawiła się również w serii komiksów, krótkich filmach animowanych oraz w trzech pełnometrażowych ekranizacjach, w którą wcieliła się na początku piękna Angelina Jolie, a następnie Alicja Vikander (o tych ekranizacjach przeczytacie pod koniec artykułu). Lara zazwyczaj przedstawiana była – wciąż tak pozostało – jako piękna, inteligentna, wysportowana oraz czasami lekkomyślna dziewczyna. Z zawodu jest archeologiem-awanturnikiem, która zajmuje się penetracją starożytnych i niebezpiecznych grobowców oraz ruin.
W początkowych fazach pracy nad produkcją zwaną Tomb Raider, Toby Gard chciał stworzyć postać na miarę popularnego w tamtych czasach Indiany Jonesa, posiadającego niezwykłe zdolności akrobatyczne oraz nieodłączny bicz. Jednak Jeremy Heath Smith, pracujący wtedy z Gardem, powiedział, że produkcja ta potrzebować będzie dużego powiewu świeżości oraz innowacji, aby trafiła w serca graczy. Tak więc męska postać została zmieniona na żeńską, która nosiła imię Laura Cruz i była ucharakteryzowana na Południową Amerykankę. Jednak ten pomysł na nazwisko, jak i rodowód, nie przypadł zbytnio do gustu studiu Core Design, które pracowało ze wspomnianymi panami nad pierwszą produkcją z serii.
Przedstawiciele niniejszego studia chcieli, aby panna miała korzenie angielskie. W wyniku tych spekulacji, Laura Cruz została przechrzczona na Larę Croft. Z imieniem tym wiąże się ciekawa historyjka. Otóż po namowach studia Core Design, nie wiedziano, jak można nazwać fikcyjną postać, dopiero co powstającej gry. Skonsultowano masę najrozmaitszych pomysłów. Toby Gard nazwisko Croft odnalazł po kilku miesiącach w… książce telefonicznej, po czym postanowił, że jego bohaterka będzie się właśnie tak nazywać. Podczas kreowania Lary Croft, jej twórca postawił jeden warunek – bohaterka miała być totalnie sexy! W czasach, gdy postać panny Croft siedziała jeszcze w głowie Toby’ego Garda, wszystkie bohaterki gier były nastawione na brutalność oraz męską posturę i dominację. Z taką koncepcją w końcu trzeba było wreszcie zerwać. Dowodem na to jest nasza pani archeolog, która jest znakomitym uosobieniem kobiecości i seksu. W początkowych fazach postać Lary miała przesadnie kobiece kształty (czyt. duży biust oraz biodra), jednak z biegiem czasu Gard wyrażał pogardę dla przerostu swej bohaterki i oświadczył:
„Ja po prostu chcę… by jej cycki nie były takie duże!”.
W 2006 roku model bohaterki został zmodyfikowany, przez co Lara stała się bardziej kobieca z naturalnymi dla jej płci kształtami.
Strój Lary Croft zmieniał się w początkowych dziewięciu częściach tylko w drobnych detalach. Na jej charakterystyczny ubiór składał się klasyczny, turkusowy bezrękawnik, jasnobrązowe szorty, wysokie buty, długie, białe skarpetki, specjalne rękawice, plecak, pas na narzędzia oraz kabury po bokach na dwa pistolety. Jednak ten standardowy strój w takich częściach jak Legenda czy chociażby Underworld, był w niektórych momentach rozgrywki zastąpiony przez odpowiednie wdzianka. Tak więc mogliśmy pośmigać Larą w odzieży wieczorowej, odpowiednim ubraniu kamuflażowym czy też kombinezonie do nurkowania. Charakterystyczną cechą w wyglądzie Lary zawsze był długi warkocz oraz kilka kosmyków włosów opadających zgrabnie na czoło.
Przechodzimy metamorfozę
W kwietniu 2009 roku Eidos został przejęty przez japońskiego producenta i wydawcę gier – Square Enix. Crystal Dynamics pozostało jednak twórcami gier z serii Tomb Raider. W drugiej połowie 2010 roku studio ogłosiło, że seria zostanie zrestartowana za sprawą gry nazywającej się po prostu Tomb Raider.
Nowa Lara przeszła diametralną przemianę. Zrezygnowano z hardej dziewczyny ubranej w spodenki i skąpą bluzkę na rzecz bardziej ludzkiej wersji, o którą musimy dbać. Jest delikatna, niedoświadczona. W końcu przecież twórcy w Tomb Raider oraz kolejnej części wydanej z okazji 20-lecia serii – Rise of the Tomb Raider dają nam młodszą Larę, zanim ta została słynnym poszukiwaczem przygód. W dwóch nowych, wspomnianych wyżej częściach, zmieniono również ubiór panny Croft, dobierając elementy bardziej funkcjonalne i praktyczne.
Zmianom również uległa cała mechanika gier. Postacią sterujemy bardziej swobodnie. Widzimy Larę zaraz zza jej pleców, a nie, jak miało to miejsce w przypadku wcześniejszych odsłon – na środku ekranu. W związku ze zmianami w walce wprowadzono m.in. system swobodnego namierzania celów. Twórcy uznali, że wprowadzenie takiego systemu walki sprawi, że gracze skupią się na desperackim przetrwaniu i walce, aniżeli na przygodzie oraz penetrowaniu kolejnych lokalizacji. Karl Steward oświadczył, że tego rodzaju desperacja, powiązana jest z nieobytą jeszcze z przemocą Larą, która zmuszona została do zabicia po raz pierwszy człowieka, co było dla niej traumatycznym przeżyciem. Bohaterka przez te wszystkie przeżycia staje się bardziej hardą postacią, która aby przeżyć musi walczyć i nie jeden raz zabijać.
Zmiana wizerunku Lary Croft oraz całej mechaniki rozgrywki nie przypadła do gustu wszystkim graczom. Ludzie podzielili się na dwa obozy: pierwszy, który jest zachwycony nową, odświeżoną serią oraz drugi, który nie uznaje tych części. Ja, jako fan Lary Croft, nie miałem większego problemu z tym powiewem świeżości.
Podróż przez filmy
W 2001 roku Lara została powołana do życia w pierwszym filmie fabularnym, w którym sylwetki użyczyła jej znakomita aktorka Angelina Jolie. Film nosił tytuł Tomb Raider i był luźno związany z historią gry. Młodą Larę gra Rachel Appleton. Produkcja opowiada o wielkiej podróży archeolog przez Angkor Wat i Syberię w celu odnalezienia trójkąta światła, dającego posiadaczowi moc Boga (m.in. powołanie do życia zmarłej osoby). W filmie Jolie nie korzysta z dublera i wykonuje własne akrobacje, których zdołała się nauczyć podczas swojej długoletniej kariery. Aktorka powtórzyła swój występ jako Lara w kolejnej odsłonie o przygodach pani archeolog, którego podtytuł brzmi Kolebka Życia. Produkcja ta zawitała na srebrnym ekranie w 2003 roku. Cała historia toczy się wokół legendarnej Puszki Pandory, którą bohaterka oczywiście postanawia odszukać. W filmie zostaje wprowadzony także romantyczny wątek pomiędzy Larą Croft oraz Terrym Sheridanem. W 2007 roku Lara pojawiła się w Re\Visioned: Tomb Raider – serii krótkich filmów animowanych stworzonych dla GameTap TV. Dokładnie powstało dziesięć odcinków serialu.
Za sprawą zmiany wizerunku w grach komputerowych, w 2018 roku dostajemy kolejny film, nazwany również Tomb Raider. W rolę Lary wciela się Alicja Vikander. Wybór aktorki nie spodobał się większości graczy, którzy wypominali jej mały biust i brak podobieństwa do bohaterki gier. Jednak warto zauważyć, że film został stworzony na podstawie nowej trylogii, a tam Lara również nie jest podobna do swoich poprzedniczek.
Lara Croft – ciągle inna, nadal ta sama
Czy zmiany, które przeszła archeolog, wyszły jej na dobre? Jako fan całej serii stwierdzam, że tak. Odświeżona seria bardzo przypadła mi do gustu. Zagrywałem się długie godziny w nowe części i bawiłem się przy tym wyśmienicie. Również nowy film z Alicją Vikander w roli głównej przypadł mi do gustu. Nie jest to dzieło wybitne, jednak seans mi się podobał.
Za sprawą Kinguin dane mi było zagrać we wszystkie części, zaczynając od wydanej w 1996 roku pierwszej produkcji, a kończąc na Rise of the Tomb Raider. Mogłem zatem całą historię przeżyć od początku i powiem wam, że pomimo tak dużego upływu czasu, pierwsze części bawią świetnie. Nawet przy najsłabszej – The Angel of Darkness miło wspominałem szczenięce lata z Larą.
14 września tego roku premierę będzie miała kolejna odsłona z serii gier – Shadow of the Tomb Raider. Będzie to trzecia część i kontynuacja opowieści o początkach kariery Lary Croft. Jestem niezmiernie ciekaw tego tytułu. Skoro pani archeolog zaczyna wszystko od nowa w odświeżonej wersji, to kto wie? Może za parę lat, jak dojrzeje, znów będzie twardą babką w klasycznych spodenkach i podkoszulku?
Artykuł powstał przy współpracy z Kinguin. Serdecznie dziękujemy marce za dostarczenie kluczy do wszystkich części gier z serii Tomb Raider.