Oprócz zwiastuna wreszcie mamy też wgląd w fabułę filmu. Oczywiście głównym wątkiem będzie starcie dwóch legend światowego kina. Jednak teraz już wiemy, że to Godzilla zostanie czarnym charakterem obrazu. Tajemnicza siła wpływająca na króla potworów karze mu niszczyć wszystko co stanie na jego drodze. Tylko wyrwany przez ludzi z Wyspy Czaszki, Kong może stanąć do pojedynku z gigantycznym gadem.
Zwróćmy teraz uwagę na kilka szczegółów. Mała dziewczynka imieniem Jia, którą z wielkim gorylem łączy jakaś taemnicza więź prawdopodobnie „zachęci” Konga do walki w obronie ludzi. Poza tym mamy też odpowiedź jak wielki jest potwór z Wyspy Czaszki. Przez 50 lat od ostatniej interakcji ze światem zewnętrznym Kong praktycznie dorównuje wzrostem Godzilli. Dzięki wydanym przez Warner Bros. i Legendary Pictures materiałom promocyjnym do Godzilla II: Król potworów wiemy nawet ile w przybliżeniu mierzą oba potwory. W obrazie sprzed dwóch lat japoński kaiju miał niecałe 120 metrów wzrostu. O ile od tamtego czasu nie urósł, to można bezpiecznie założyć, że jego przeciwnik będzie miał mniej więcej tyle samo.
Uważni widzowie mogą w zwiastunie wypatrzyć pewien ukryty szczegół. W dwóch momentach filmiku da się zobaczyć Mechagodzillę. Niestety są to krótkie migawki (przy czym jedna to jedynie schemat maszyny), z których niewiele da się wywnioskować. Jest to jednak potwierdzenie iż robot faktycznie znalazł się w filmie, a gadżety wzorowane na nim nie były jedynie chwytem marketingowym.
W obsadzie Godzilla kontra Kong znów zobaczymy Millie Bobby Brown, Kyle’a Chandlera oraz Zhang Ziyi. Nowymi twarzami w serii będą m.in. Alexander Skarsgård, Rebecca Hal, Brian Tyree Henry, Shun Oguri oraz Eiza González. Premiera filmu planowana jest na koniec marca tego roku.