Seria komiksów dla dzieci – Opowieści z Bukowego Lasu – to propozycja przyjazna dzieciom. Opowiada ona o przygodach króliczej rodziny Rabatków: cioci Cyni, tacie Narcyzie i wesołych króliczych dzieciach. Poniżej recenzja dwóch tomów: Wyprawa po skarb i Królicza melodia.
Skrzynia skarbów czeka
Jeśli pamiętacie perypetie rodziny Rabatków z tomu drugiego, wiecie już na pewno, że rodzina powinna trzymać się razem i wspólnie spędzać jak najwięcej czasu. Wieczorne wspólne czytanie opowieści o kapitanie Gromifalu, jego załodze i znalezionym skarbie pobudza wyobraźnię króliczątek. Kiedy więc tata Narcyz inicjuje wspólną zabawę – poszukiwanie skarbów, wszyscy chętnie angażują się w realizację wyzwania. Niecierpliwe króliczątka ulegają pokusie, co skutkuje lawiną niezapomnianych i niebezpiecznych przygód. Wyprawa po skarb okazuje się niezwykle ryzykowna, ponieważ śladem bohaterów podąża tajemniczy osobnik. Wspólna lektura komiksu pozwoli odkryć jego głębsze przesłanie – warto nakreślić dzieciom niebezpieczeństwa, które mogą być rezultatem spotkań z nieznajomymi. Podział na dobro i zło również jest ukazany w interesujący, przystający do wieku (seria Mój pierwszy komiks) sposób.
W rytm muzyki
Nadchodzi wielki kiermasz, a podczas niego odbędzie się długo wyczekiwany konkurs muzyczny. Rodzeństwo Rabatków bardzo chce wziąć udział w wydarzeniu i rozpoczyna intensywne próby. Te idą K O N C E R T O WO! Osiągnięcie sukcesu w konkursie nie będzie jednak prostym zadaniem, ponieważ wśród rywali króliczątek można wyróżnić paskudnego aligatora Doremi Fasido. W międzyczasie bohaterowie lądują też w ogrodzie pana Patisona, o którym krążą legendy – jest to podobno miejsce, gdzie rosną ogromne, kolorowe i pięknie pachnące warzywa. Ze względu na swój wygląd i obycie właściciel tych cudów natury wywołuje strach małych królików, jednak jego obecność okaże się kluczowa w fabule. Bohaterowie Króliczej melodii będą musieli zewrzeć szyki i zrobić wszystko, aby osiągnąć sukces i odkupić winy.
Nowe stare
Tomy Wyprawa po skarb i Królicza melodia powstały we współpracy Loïca Jouannigota z Michelem Plessixem, autorem komiksowej adaptacji powieści O czym szumią wierzby, recenzowanej dwukrotnie – tu i tu – na łamach Ostatniej Tawerny. Opowiedziane historie zachwycają scenariuszem – perypetie króliczątek i ich opiekunów wciągają odbiorców do zabawy już od pierwszej strony. Ponadto graficznie komiksy wyłącznie zyskują – obrazki są bardzo szczegółowe – dostrzegamy elementy garderoby, podziwiamy krajobrazy i zachłannie czekamy na więcej. Zachwycają mnie szczególnie ujęcia wewnątrzdomowe. Komiks został przygotowany z uwzględnieniem wieku potencjalnych odbiorców – najmłodsi, powyżej piątego roku życia, z radością poznają przygody króliczątek i wspólnie z nimi przeżyją wiele przygód. Wiele się również nauczą.