Na fanów dzieł Tolkiena czeka nie lada gratka. Nadchodząca produkcja skupi się na wydarzeniach poprzedzających te przedstawione w Hobbicie i Władcy Pierścieni o całe tysiąclecia. Choć konspekt jest dość powierzchowny, daje powody do radości i oczekiwania na prawdziwie epicką opowieść.
Według theonering.net, serial zabierze widzów do czasu nieoczekiwanych bohaterów, powstania potęg, początków i upadków królestw oraz niemal wygasłej nadziei w obliczu wyzwania, jakim będzie „największy złoczyńca wykreowany przez Tolkiena”. Zarówno znane (patrz: W serialu „Władca Pierścieni” pojawią się Galadriela, Sauron i Elrond), jak i nowe postacie mają zmierzyć się z siłami zła, które ponownie zagrożą Śródziemiu, a początkowy okres pokoju prędko okaże się być takim tylko na pozór.
Co równie ważne, nie tylko postacie są w tym artykule wspomniane. Serial ma odwiedzić najdalsze zakątki mapy Śródziemia, od Gór Mglistych, przez elficką krainę Lindon, aż po zapierającą dech w piersiach wyspę królestwa Númenor.
Fani, czekający na podobne wiadomości już od trzech lat, kiedy to Amazon ogłosił wykupienie praw do serialu, z pewnością ucieszą się na wieść, że zdjęcia mają ruszyć jeszcze w tym miesiącu. O szczegółach produkcji, które ogłoszono wcześniej, można przeczytać m.in. tutaj: Oszałamiający rozmach nowego „Władcy Pierścieni” i „Władca Pierścieni” wznawia prace na planie.