Ta mała, pikselowa produkcja od studia Spooky Squid Games jest powrotem do prostych gierek arkadowych. Z miłą chęcią spędziłbym kilka godzin przy automacie, wrzucając weń kolejne monety, popijając zimną lemoniadą.
Przewodniczący Kot
Te czterołapy mają mój szacunek z marszu. Co miałem powiedzieć, gdy grając szczeniakiem w ruskiej uszatce spostrzegłem kota w generalskim uniformie? No nic!
Gra ma dwa tryby: fabularny i nieskończony. Ten drugi służy zdobywaniu jak największego wyniku punktowego. Dodatkowo możemy łatwo rywalizować ze znajomymi na Steamie, gra umożliwia podgląd najlepszych wyników graczy na tej platformie.

Ciepłe pączki!
Tryb fabularny umożliwia urozmaicenia rozgrywki wyborem innych psów (i nie tylko) oraz planszy. Zdobywamy je robiąc postęp i przechodząc kolejne poziomy.
Ryba zasmażana w wódce
Rozgrywka jest bardzo prosta – poruszamy psiakiem po stacji metra, straszymy przechodniów szczekając im za plecami, co skutkuje wyrzucaniem przez nich rzeczy. A wszystko po to, byśmy mogli złapać te pyszne dorito!

Kotki płaczo.
Z każdym poziomem w trybie fabularnym pojawia się coraz więcej różnorodnych elementów: psy goniące za NASZYM jedzeniem, babooshki z rybami, Amerykanie z burgerami i tubylcy z wódeczką. I to jest element wybuchowy w tej grze. Eksplodujące napoje procentowe odstraszają inne psiaki i przechodniów oraz podgrzewają jedzenie! Takie smakołyki są warte bardzo dużo punktów.
Wiecznie głodny
Kluczową trudnością jest pasek głodu, który wiecznie maleje. Pies musi stale jeść. I wszystko by było dobrze, gdyby nie fakt, że jedzenie trzeba znaleźć u człowieka, którego trzeba przestraszyć szczekając, co przyspiesza kurczenie się wskaźnika.

Mapa kampanii nie jest bardzo rozbudowana graficznie – to mapa metra.
Z czasem tempo wzrasta. Pasek zmniejsza się w oczach i trzeba się nieźle napocić, by wyprzedzić te przeklęte pudelki w wyścigu po burgera.
Obywatele Rosji
Jakoś bardzo się nie zdziwiłem widząc na stacji metra niedźwiedzia. Tyle o Rosjanach się widzi w internecie. Za to osłupiałem, gdy przeczytałem komendę kota-porucznika: zjedz mięso niedźwiedzia.

I kotki się cieszą…
W trybie fabularnym przechodzenie poziomu to kwestia uzbierania podanej wartości punktowej. Dodatkowo każdy z nich posiada trzy wyzwania. Za wykonanie każdego otrzymujemy kości i to ich ilość decyduje o odblokowaniu kolejnych poziomów.
No i bez wódeczki się nie obyło.

Fine…