Historia prawdziwa Transformersów zaczęła się w 1980 od pomysłu japońskiej firmy Takara. Wprowadziła ona zabawki w formie statków kosmicznych, które zmieniały kształt. Nie byli to jeszcze Transformersi. Stali się nimi dopiero, kiedy prawa do pomysłu zakupiło amerykańskie Hasbro i rozwinęło pomysł.
Historia wymyślona Transformersów opowiada o tym, że na planecie Cybertron walczą ze sobą Autoboty (którymi rządzi Optimus Prime) i Deceptikony (ich szefem jest Megatron). Wojna robotów jest tak potężna, że zagraża wszechświatu. Aby pozyskać odpowiednie zasoby do dalszej walki, lądują na ziemi, podlegają uśpieniu i budzą się w latach 80. Wtedy zaczyna się „zabawa” z Ziemianami.
Hasbro odniosło wielki sukces, sprzedając robo-auta, więc poszło za ciosem. Powstały roboty dinozaury, robo-broń i inne. Linia z trylogii Prime Wars ucieszyła fanów figurkami Autobotów, Decepticonów, Titan Masters, robotów z rodziny Prime. Ostatnie rozdanie to Transformers: War For Cybertron, które dzieje się na długo przed „ziemskimi’ czasami, na rodzinnej planecie Transformerów. Na początku 2020 Netflix wypuściło serial o tym tytule. A szykują się jeszcze dwa sezony.
Pokazano również nowe figurki marki Hasbro, na które już kolekcjonerzy ostrzą sobie zęby. Znajdą się tam m.in. Cheetor, Rat Trap czy Galvatron. Jeśli ktoś uważa to upodobanie za dziecinne, może się zdziwić za kilka lat, kiedy kolekcjonerskie zabawki będą warte kilka razy więcej! Rzućcie okiem na te małe cudeńka!